Wpis z mikrobloga

@kesnall: zrób sobie kursy kosmetyczne takie na doklejanie paznokci, rzęsy, generalnie na kosmetologii jeżeli się masz wiedzę, szkolisz ludzi, jesteś dobra to teraz można wyciąć naprawdę niezły hajs. Moja znajoma ma swój salon, szkoli inne laski i miesięcznie mocno by zawstydziła wykopowych programistów
@Skyworld: nie doczytales co pisalam. Nie chodzi mi o to, ze po pracy w odziezowce dostanie 3k XD XD tylko powinna pojsc do takiej gownopracy troche nabrac pokory, obyc sie ogolnie z rynkiem pracy, nie mowiac o tym, ze nic nie umie. Potem powinna zlapac prace w rozwojowej firmie i tez cisnac od zera. Odbylam wiele rozmow rekrutacyjnych z takimi dzieciakami tuz po szkole i niektorzy dobrze prowadzeni naprawde świetnie się
Własna dzialaność lub usługi. Tylko żeby nawet znaleźć pomysł trzeba mieć trochę szczęścia.


@hufosterex: No tak. Wystarczy gównohandelek na allegro czy olx jakimiś pierdołami. Albo właśnie wspomniane pazury i podobne.
@hufosterex: Poza tym zaciekawiła mnie jakiś czas temu praca polegająca na byciu wirtualną sekretarką- ogarniasz komuś kwestie maili, telefonów i terminów. Masz z kilka takich działalności pod opieką. Wydaje się to całkiem przystępne jeśli tylko jest się kontaktowym.
@kesnall: Praca jest warta tyle ile osoba czasu i wysiłku musi poświęcić żeby móc ją wykonywać.

Jeżeli na magazynie w 20 minut objaśnią ci o co chodzi = gównopraca z gównopłacą, #!$%@? z tym że ciężka fizycznie.

Jeżeli 6 lat życia poświęcisz na studia, 2 lata na praktyki (~2000zł brutto) i 3 lata na specjalizację to masz w #!$%@? pieniędzy (głównie z pracy prywatnie).

Tak więc jeżeli twoja różowa nie ma
@mroznykasztan: Problem w tym, że 3000zł to nie są żadne wygórowane pieniądze i powinny przestać być tak traktowane.
Trochę ponad rok temu zacząłem szukać pierwszej pracy na stałe. Nie mam matury, tylko wykształcenie gastronomiczne, zawodowe i techniczne.
Poszedłem zapytać do pobliskiego zakładu meblowego czy nikogo nie potrzebują. Rozmowa z dyrektorem:
- Jakie masz wykształcenie?
- Techniczne, gastronomia.
- No jak masz średnie to ok. Znasz się na komputerach?
- Jasne.
-
@ofczy: Jestem po technikum informatycznym. Komputer w małym palcu. Obsługa Worda i excela plus angielski na bardzo dobrym poziomie. Zaraz po szkole rok na produkcji robiłem bo kasy potrzebowałem.
@kesnall jakieś dobre call center o sprawdzonych opiniach też się nada JEŻELI umie sprzedawać i nie ma oporu przed wciskaniem usług bez wazeliny.

Ja pracowałem w TPSA w 2012 sprzedawałem Neostrady. 2600 na miesiąc było realne, najlepsi sprzedawcy mieli grubo ponad 3.