Wpis z mikrobloga

@PonuryMruk: hmm...

Nie będę komentował podam tylko możliwą wersje jak to wyglądało z jej strony:
"Niezobowiązująca" "kawa" może być odczytana jako "chodźmy gdzieś a potem się pobzykamy". Tak bym to odczytywał z jej słów. Na co ty odpisałeś
"no nie to miałem na myśli, ale jak już jesteśmy w temacie... :]" (znów możliwy jej punkt
  • Odpowiedz
@PonuryMruk: yyy xD serio takimi tekstami chcesz wyrwać laskę? xD
już pominę ten podtekst, może faktycznie nie zamierzony, ale serio? w pierwszej wiadomości proponować spotkanie? w trzeciej pokazać desperację? w czwartej obrazić się jak dzieciak? xD
Ciesz się, że w ogóle Ci odpisała, ale nie pisz z przeprosinami, a najlepiej to w ogóle, bo spaliłeś dziewczynę na starcie, a ona już ma w głowie obraz creepa, który chce ją wyruchać
  • Odpowiedz
@BDLK_IMPRTR: Albo mi się wydaje, albo większość Polek ma w Polakach obraz creepa, który chce ją wyruchać. Nie wyobrażam sobie nawet w tym kraju usiąść obok dziewczyny w parku i do niej zwyczajnie zagadać.
  • Odpowiedz
@BDLK_IMPRTR: Umawiam się średnio z 2-3 dziewczynami w tygodniu, szkoda mi czasu na dziewczyny które boja się wyjść z domu. Poważnie myślisz że ja ją będę przepraszał? xDDDDDDDDDDDDDDDD Mieszkałem trochę czasu w Amsterdamie stad moje bezpośrednie podejście (które na zachodzie jest czymś normalnym)
  • Odpowiedz
@BDLK_IMPRTR: Nie sądzę że masz mi czego zazdrościć chyba że jesteś chwiejnej orientacji a takie mam wrażenie. Wybacz nie każdy rozumie waszą "logikę" i nie każdy ma ochotę grać w podchody i pisać sobie czułe słówka przez 2 tygodnie, bo to do niczego nie prowadzi. Wiem że jest wśród kobiet grupa (dosyć liczna) której się podoba że stado beta pisze do nich czułe słówka a one od tego rosną do
  • Odpowiedz
@PonuryMruk: Cała #!$%@? ironia polega na #!$%@? fakcie, że jakby nie patrzeć jest to aplikacja randkowa. Ja rozumiem, że gdybyś napisał do jakiejś na fb to wtedy ona może nie być zainteresowana, albo nie szuka bolca czy tam znajomości. Ale to jest APLIKACJA RANDKOWA - sama wykazała Tobą zainteresowanie, a później zgrywa osobę, która ma bogate życie towarzyskie i nie może odgonić się od adoratorów. Szkoda czasu. Jedynie trzeba przyznać,
  • Odpowiedz
@PonuryMruk: A mi się podoba ta wymiana zdań. Jak dla mnie kawa niezobowiązująca, to kawa niezobowiązująca. Szukanie drugiego dna, tam gdzie go nie ma jest bez sensu. Ponadto klikanie tygodniami to bzdura.
  • Odpowiedz
@karski Bo ma to raz a jak jakiś sport uprawiasz i nie masz brzucha to prymityw i dres jesteś to dwa i trzy - nie masz zdjęć z egzotycznej wycieczki na instagramie to jesteś biedny i nudny
  • Odpowiedz
@PonuryMruk: xDDDDDDDDDDDDDDDDD

Nie sądzę że masz mi czego zazdrościć chyba że jesteś chwiejnej orientacji a takie mam wrażenie.


Moja orientacja nie podlega wahaniom, jak byłem, tak jestem hetero :)
To był sarkazm, wyglądasz mi na typowego Kubę, który chodzi na randki 5 razy w tygodniu, ale z żadnej nic nie wychodzi, a to coś
  • Odpowiedz
@ms86: @daaniel121: @zolwixx: gdzie dobrze odpisał, bo nie widzę xD

@Hajduszoboszlo: to że aplikacja randkowa powoduje że jest jeszcze gorzej. na facebooku jesteś jednym na tysiąc, jak napiszesz na apkach randkowych, jesteś jednym z tysięcy. A co do reszty, to że laska dała komuś serduszko to jeszcze nie znaczy, że już się musi z nim wiązać, jak ktoś w wiadomościach pokazuje swoją desperację, to
  • Odpowiedz
@BDLK_IMPRTR: Ja tam aktu desperacji nie widzę, normalna propozycja spotkanie - chyba to lepsza opcja niż samo pisanie wiadomości? Zresztą, spójrz na to dokładniej. Odpisywanie do drugiej osoby w taki sposób: "Jak będzie mi się BARDZO NUDZIŁO..." No #!$%@?, bez przesady, szanujmy się nawzajem. Brzmi to trochę tak jakby koleżka miał być opcją zapasową, jakąś ewentualnościom - chyba nikt nie lubi być opcją B?
  • Odpowiedz