Wpis z mikrobloga

@mendrix Z mojej perspektywy to wygląda tak, że z takim yoyo czy jeszcze bardziej z zośką faktycznie można było zrobić sporo fajnych rzeczy, multum sztuczek, jakieś zawody były organizowane - no było jak i czym się bawić. Z ciekawości natomiast obejrzałem na YT kilka filmików z BEST TOP 10 FIDGET TRICKS i niestety jednoosobowo stwierdzam, że to gówno na jeden sezon. Doskonale rozumiem potrzebę istnienia tego gówna, ale do yoya ani zośki