Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki, melduję posłusznie wykonanie zadania!

Dostałam tym razem do wyboru:
a) Wyzwanie - nauka stania na rękach
b) Zajęcie - odwiedź znajomego

Wersja a) mogłaby się dla mnie źle skończyć (problemy z błędnikiem i ogólny brak kondycji), więc wybrałam b). Byłam dziś u kolegi ze studiów, choć zadanie zaliczyłam w zasadzie przy okazji, bo i tak się miałam do niego wybrać :) Była to chyba najkrótsza wizyta w historii naszej znajomości, ale wiecie, sesja i te sprawy ;) A pojechałam tam odebrać bomby nasienne. Tak, to co tak mało atrakcyjnie wygląda na zdjęciu to właśnie bomby nasienne, czyli kulki z gliny, kompostu i ziemi z nasionami. Genialna sprawa, tak przygotowane mogą leżeć i czekać, a po wsadzeniu w ziemię wyrastają piękne rośliny. Tu akurat mam bomby z nasionami nagietka (jedna paczka) i rzepaku+gorczycy (druga paczka). Kolega ma już pięknie zazieleniony balkon z tegorocznych "wysadzeń" (suchar mode activated ( ͡º ͜ʖ͡º) ). W linku macie krótki artykuł o bombach i o tym, jak zrobić je samemu. Polecam, ja w tym roku pewnie też jeszcze zrobię swoje :)

Zgodnie ze sztuką wołam @FHA96 i #mirkowyzwanie #mirkozajecie
Pobierz Ixiliam - Mirki i Mirabelki, melduję posłusznie wykonanie zadania!

Dostałam tym ra...
źródło: comment_r2FZjYSLAoDHkurk3of5llnfLzQk6bGU.jpg
  • 5
@FHA96: Pamiętam pamiętam :) Choć to jeszcze daleko, po drodze mam parę innych spraw o których też muszę pamiętać... :D
A orzechy rzeczywiście nic, no chyba że też podciągnąć to pod wizytę u znajomego :P