[J.....k]

Relacje dziecka z rodzicem w jego dorosłym życiu nie mają tak wielkiej wagi jak w okresie dziecięco-nastoletnim

@kannah34: czytaj że zrozumieniem, nie twierdzę że mają taką samą wagę, ale że relacje w dorosłym życiu wynikają m.in z tego jakie relacje były podczas dojrzewania dziecka.

To absolutnie nie mówi że ja to pochwalam

Ale umniejszasz wagę problemu i/lub nie rozumiesz znaczenia okresu dojrzewania i wychowywania skoro na tekst "to tragedia dla rodzica

[looongier]

@Rozpustnik: a dlaczego on płaci alimenty? Rozpad to była jego wina? Jak mu to udowodniono?

[sylwester-stallone]

@kannah34: po co więc tworzyć jakiekolwiek relacje skoro wszystkie są tymczasowe? po to żeby potem po nich płakać?

[Dead_Inside]

@Rozpustnik: czesc prawda, czesc nie za bardzo. ilu znasz samotnych ojcow, ktorych matka poszla w cholere, bo znudzila sie zabawa w rodzine? a ile matek, ktore same wychowuja? nie wiem, moze obracam sie w dziwnym srodowisku, ale tak procentowo, 99 % to matka z dzieckiem, ojciec zalal forme i poszedl w dluga (nie liczac jakichs tragicznych sytuacji typu wypadek, ginie matka, albo przy porodzie etc... inna para kaloszy). takze tego. instynkt

[sylwester-stallone]

@dorotka-wu: skoro nie chcesz mieć dzieci to po co się "łączyć" z facetem ? żeby się pobawić aż się znudzi? bierzesz w ogóle pod uwagę uczucia i aspiracje (rodzina) drugiej osoby? czy czerpiesz satysfakcję z marnowania czyjegoś czasy nie będą do końca szczerą? (wybacz jeśli zbytnio atakuję, ale sama napisałaś że dobry byłby z niego ojciec).
chciałbym po prostu poznać motywy i sens bycia z kobietą od tak, bez planów na

[dorotka-wu]

@sylwester-stallone: ludzie są zwierzętami stadnymi. Lubię spędzać czas z niebieskim ot co... Prokreacja jakoś mnie nie interesuje - on o tym wie, w sumie jeżeli jest ze mną to chyba mu to nie przeszkadza :)

[Japanski]

@Rozpustnik: Pomyliłeś kolego emancypację z przerostem przywilejów i gorszym traktowaniem mężczyzn w tematach okołorodzinnych.