Aktywne Wpisy
xEm +5
Siema Mirki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dotąd ubierałem się w zwykłych sieciówkach, bo miałem #!$%@? na loga i marki. Ale kurde, te ciuchy to jakaś straszna padaka i denerwuje mnie wyrzucanie np. T shirtow po 4 praniach bo wyglądają jak guano. Zresztą ciuchy z sieciówki (h&m, zara) wyglądają już znacznie gorzej po pierwszym praniu...
Teraz myślę, żeby ogarnąć coś lepszego. Co sądzicie o takich markach jak Tommy Hilfiger czy Ralph Lauren, Calvin Klein itp? Czy te droższe ciuchy faktycznie są lepszej jakości, czy to tylko przepłacanie za znaczek?
Dajcie znać, jak to wygląda u Was. Macie jakieś sprawdzone marki, gdzie płacisz więcej, ale masz pewność, że ciuch nie rozpadnie się po drugim praniu i że utrzyma się kolor? A może znacie jakieś mniej znane,
Teraz myślę, żeby ogarnąć coś lepszego. Co sądzicie o takich markach jak Tommy Hilfiger czy Ralph Lauren, Calvin Klein itp? Czy te droższe ciuchy faktycznie są lepszej jakości, czy to tylko przepłacanie za znaczek?
Dajcie znać, jak to wygląda u Was. Macie jakieś sprawdzone marki, gdzie płacisz więcej, ale masz pewność, że ciuch nie rozpadnie się po drugim praniu i że utrzyma się kolor? A może znacie jakieś mniej znane,
Mega_Smieszek +80
I jak tu szanowac rowerzystow?
Chyba sam lepiej wiem po czym mi się wygodniej jeździ, co?
@morgahard: Skoro Ci to przeszkadza to na piechotę polaczku, rower widocznie nie dla Ciebe(ʘ‿ʘ)
Mi kompletnie nie
@sing: karta rowerowa nie jest złym pomysłem, ale w tym wypadku w ogóle by w niczym nie pomogła, to tak samo jak posiadanie prawa jazdy nie na fakt, że kierowcy przekraczają dozwoloną prędkość
@kemba_kukuczkov
@zpord
@Dusha sam jeżdżę rowerem, Uważam że ścieżki rowerowe w Polsce to porazka, głównie dlatego że są najczęściej wydzielone przy głównych drogach co wiąże się z tym że trzeba się co chwilę zatrzymywać, jazda szosówką po kostce albo sciezce szutrowej to porazka. Dlatego kiedy jadę obieram trasy gdzie jest mały ruch i nie ma scieżki abym mógł swobodnie jechać ulicą. Zaraz będzie odpowiedz w stylu że
Czyli mało jeździsz, albo tempem emerytki. Czyli kłamiesz, twierdząc, że dużo.
Nie potrafisz się dostosować to siedź w piwnicy - ewentualnie raz, drugi trzeci zapłacisz po 500 zł to się nauczysz, a rączki cudownie przestaną boleć (ʘ‿ʘ)
Ty powinieneś się dostosować do zasad, a nie lamentować czy próbować usprawiedliwiać sobiepaństwo
Jak dojadę do asfaltu bez drogi rowerowej to wtedy nim jadę.Można?Można!I jakoś nie płaczę,że "olaboga,koła mi się pogną bo krzywa kostka".Pozdrawiam i zachęcam do korzystania ze ścieżki ROWEROWEJ.
Sam jeżdżę ścieżką z kostki rowerem o cienkich kółkach nabitych do 6atm i jakoś mnie to nie rusza, ja ani rower się przez to nie
Rozumiem że równie dobrze można zamiast asfaltu dla aut robić drogi szutrowe i powiedzieć każdemu żeby kupił sobie jakiegoś cross overa?
Ja mam specjalnie kupować inny rower żeby przyjechać kilka km
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Ta ścieżka nie robi czegoś z dupy? Ma 2 metry szerokości itp?
@bacanahali: szczególnie jak te wjazdy są co 50 metrów, albo i częściej. A czasem dodatkowo przy każdym 5cm krawężnik x2
W tym, że nie jestem zakompleksionym, jak to nazywasz, "polaczkiem" i nie zadowolę się byle gównem. W przeciwieństwie do ciebie. Uważam, że infrastruktura powinna spełniać pewne standardy (użyteczności i jakości), wiem, że to mało polskie i przez takie poglądy zaliczam się pewnie do grupy bezmyślnych zwierząt, ale jakoś mnie to nie boli.