Wpis z mikrobloga

@push3k-pro zgadzać się z nim nie musisz, tak jak ja. Pewne analizy owszem za daleko idą. Ale sam przyznasz że art. są ciekawe i jeśli tak jak ja nie zwrocisz uwagi na pewne aspekty, to poszerzają wiedzę o biologi. I to konkretnie.
Więc zamiast dać się ponieść emocjom, ochlon i stawiaj normalne pytania. Ot co.
  • Odpowiedz
@BionicA: @push3k-pro: @ZwirekBentonitowy: właśnie ostatnio dość sporo wpisów od bioslawka w tagu nauka...sam się zastanawiałem czy dać go na czarną ale to w sumie ciekawe( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale sam przyznasz że art. są ciekawe


Właśnie w tym problem, że ciekawe nie jest równe prawdziwe kierując się wiedzą jaką posiada w danej dziedzinie ludzkość. Na wypoku ludzie też mówią, że bajki o
  • Odpowiedz
@iamsearchingforthetruth:

Właśnie w tym problem, że ciekawe nie jest równe prawdziwe kierując się wiedzą jaką posiada w danej dziedzinie ludzkość.

Dokładnie tak. Jakbym chciał komuś dokładnie pokazać jak działa współczesny komputer to musiałbym m.in. sięgać po dokumentację intelowską, która ma prawie 5k stron, a to tylko fragment całej wiedzy.

https://software.intel.com/sites/default/files/managed/39/c5/325462-sdm-vol-1-2abcd-3abcd.pdf
  • Odpowiedz
@iamsearchingforthetruth jego sprawa co pisze i do jakich konkluzji dochodzi. Ale podstawy i wiedzę ma. Ja nie muszę przyjmować z całością tego co napisze, oddziele sobie sam wiedzę z biologi od teologii.
A biologia jest ciekawa.
PS. Jeśli masz jakieś blogi do polecenia to podaj proszę, poczytam.
  • Odpowiedz
@BionicA: rozumiem o co Ci chodzi. Szanuję i kojarzę pogląd. Po prostu w pewnym momencie zacząłem oddzielać całkowicie tego typu źródła i rewelacje, bo często nie ma sensu spędzać czasu i zastanawiać się, czy aby w tym zdaniu to jest jakaś kompletna bzdura, wplątana myśl teologiczna itp itd. Tym bardziej jak wiesz, że autor ma ciągotki kreacjonistyczne + propaguje poglądy takich ludzi jak Michael Behe.

Co do głębszego badania tematów
  • Odpowiedz
@BionicA: Ale to jest włąśnie najgorsze co można zrobić - przemycać kłamstwa pod pretekstami naukowymi. Wyjątkowo perfidna strategia działania - bo teksty są skierowane do ludzi nieprzygotowanych merytorycznie na takie pułapki i skonstruowane tak, żeby zaszczepić tego typu kłamstwa w głowach ludzi.
  • Odpowiedz
@Sierkovitz słuchaj, zarzucenia celowego kłamstwa też jest nie na miejscu. Chce chłopak mieć swoją wiarę, jego sprawa. Ale twoja jako naukowca nie jechać po nim jak po burej suce, a komplementarnie wyjaśnić błędy, i przekonać do zrozumienia błędu. Jak dobrze wiesz z Tobą też w pewnych aspektach się nie zgadzam, ale jednak prowadzimy dyskusje, mało tego bez obrazy.
Chciałbym żeby zamiast nalotu na niego i to w co wierzy, poczytać uzasadnienie
  • Odpowiedz
Ale twoja jako naukowca nie jechać po nim jak po burej suce, a komplementarnie wyjaśnić błędy, i przekonać do zrozumienia błędu.


@BionicA: Właśnie w tym problem, że takim propagatorom swojej prawdy czasami ktoś kto ogarnia temat odpowie. Ale nic to nie da:) Oni dalej brną w swoje, a nikt nie będzie tracił czasu na walkę z wiatrakami.
  • Odpowiedz
@BionicA: również jestem laikiem. Ale niezależnie od tego jaką masz wiedzę na dany temat warto wiedzieć mniej więcej gdzie szukać odpowiedzi na nurtujące pytania. W tym konkretnym przypadku bardziej chodzi o to, że nasz kolega zarzuca tagi informacjami, które tak naprawdę, jak pisał @Sierkovitz, przemycają swoje teorie pomiędzy wyglądające naukowo teksty. Tego właśnie taki laik jak Ty czy ja powinien się najbardziej strzec :)
  • Odpowiedz
@push3k-pro: On jest pierwszą osobą na mojej czarnej liście.

Ty oraz inne foliarstwo nie łapiecie, że jak jakaś teza ma cechę "nie do udowodnienia" i "nie do obalenia" oznacza to, że teza dotyczy czegoś co nie jest prawdziwe


No polemizowałbym. Sam teraz sformułowałeś tezę, której nijak nie można udowodnić lub sfalsyfikować, co według twojego kryterium jest przesłanką do uznania jej fałszywości. Czym jest prawda w ostateczności?
Tezy, które scharakteryzowałeś, niekoniecznie dotyczą tego,
  • Odpowiedz
@Turysta_Onanista:

Sam teraz sformułowałeś tezę, której nijak nie można udowodnić lub sfalsyfikować, co według twojego kryterium jest przesłanką do uznania jej fałszywości.

Co kurde?
Odwołałem się do tego:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Problem_NP
Ja piję do tego, że oni nie wiedzą jaka jest prawidłowa odpowiedź, a tutaj założenie zakłada, że dana odpowiedź jest znana jako prawidłowa. Najwyżej popraw mnie jeśli się mylę
  • Odpowiedz
@push3k-pro: Niestety, wziąłem się za czytanie tego tematu zaraz po przebudzeniu, a to nie sprzyja czytaniu ze zrozumieniem ( ͡° ʖ̯ ͡°). Cytowane przez ciebie zdanie należy w-----ć do kosza. Zatem od nowa.

Ty oraz inne foliarstwo nie łapiecie, że jak jakaś teza ma cechę "nie do udowodnienia" i "nie do obalenia" oznacza to, że teza dotyczy czegoś co nie jest prawdziwe.


Ok, stwierdzam, że elektron
  • Odpowiedz