Wpis z mikrobloga

@Andreth: a i jeszcze jedno - dziś z nimi pracujesz, jutro się wysadzają w metrze. Przypominam, że sprawca zamachu w Manchesterze przez ponad 20 lat zachowywał się normalnie, ba! nawet chodził do szkoły i miał znajomych. I co ( ͡° ͜ʖ ͡°)? Tydzień na radykalizację i bum.
  • Odpowiedz
@megawatt: pewnie chodzi o to, że rodzice tego gościa przyjechali do UK, nie zasymilowali się, nie wychowali syna na porządnego gościa tylko na przyszłego terrorystę. To i inne przykłady z zamachów drugiego pokolenia pokazuje, że ta kultura się nie asymiluje tylko rozpycha łokciami. Reasumując Europa i muzułmanie nie bardzo się łączy.
  • Odpowiedz
europejskiego modelu życia


@Cooldawg: Co? Co to jest "europejski model życia"? Kto go wyznacza, Mariusz Trynkiewicz, Anders Breivik czy europejskie rządy wysyłające wojska do działań zbrojnych, w których giną setki tysięcy ludzi? Co ty, chłopie, pierniczysz?
  • Odpowiedz
@bolo1: A co ty pierniczysz? Model europejski jest to niewysadzanie się w powietrze na stadionach, niestrzelanie do ludzi na koncertach i nie jest to też życie w zamkniętych hermetycznych gettach jednokulturowych, gdzie najważniejszą wartością jest siła pięści albo długość karabinu. Jaki związek z życiem normalnych ludzi w mieście mają rządy wysyłające ludzi na wojnę w odległym kraju? Chyba, że na potrzeby zabrania nic nie znaczącego głosu w dyskusji udajesz, że
  • Odpowiedz
Model europejski jest to niewysadzanie się w powietrze na stadionach, niestrzelanie do ludzi na koncertach i nie jest to też życie w zamkniętych hermetycznych gettach jednokulturowych, gdzie najważniejszą wartością jest siła pięści albo długość karabinu. Jaki związek z życiem normalnych ludzi w mieście mają rządy wysyłające ludzi na wojnę w odległym kraju?


@czarnestopy: @Cooldawg: Model modelem a rzeczywistość rzeczywistością. Chciałbym przypomnieć o terrorystycznej działalności takich dwóch organizacji jak
  • Odpowiedz
@CzczeSzatana: Ale ja nie twierdzę, że tych zamachów wcześniej nie było. Nie nazwiesz chyba normalnym życie w mieście, gdzie są strefy no-go, gdzie 99% mieszkańców to muzułmanie, gdzie kobieta nie może przejść chodnikiem nienagabywana przez tamtejszą ludność. Gdzie nie zapuszcza się policja z obawy o utratę zdrowia, życia lub sprzętu. Gdzie prawo szaria jest ważniejsze od prawa obowiązującego w danym państwie.
  • Odpowiedz