Wpis z mikrobloga

Trochę #heheszki, trochę nie, ale jak ktoś jeszcze nie był we Wrocławiu to poniżej kilka porad i uwag:

- Czerwone światło nie jest czerwonym światłem przynajmniej jeszcze przez 2-3 sekundy po jego zapaleniu się.
- Masz mniej więcej 0,1 sekundy na reakcję na zielone światło – cokolwiek więcej i usłyszysz klakson.
- Jazda przez miasto samochodem? Poniżej 70 km/h zapraszamy na prawy pas.
- Światła dla pieszych są tylko dodatkiem i tak naprawdę jak nic nie jedzie to można przechodzić.
- Ścieżka rowerowa to świetne miejsce na spacery z wózkami i dzieciakami na rowerkach, hulajnogach i co tylko jeszcze dacie radę wymyśleć.
- Jeździsz na rolkach? Zapraszamy na środek ścieżki rowerowej!
- Masz psa? Żaden problem - puść go luźno gdzieś przy rzece, ale tylko jak dookoła jest pełno ludzi.
- Rowerzysta na szosie niezależnie od tego czy jest ścieżka, czy też nie, może jechać drogą i to najlepiej daleko od prawej krawędzi, bo tam syf leży przecież.
- Jak jedziesz na rowerze z kimś to śmiało możesz jechać obok siebie na ścieżce dwukierunkowej mieszczącej akurat dwa rowery.

Ot takie tam #przemyslenia . Bez spiny ludzie, potraktujcie to z przymrużeniem oka i wiadomo, że to nie jest reguła.

Pozdrawiam ze słonecznego Wrocławia! ()

  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@pkacper95 rozumiem choć czasem jest tak jak u mnie koło pól mokotowskich 500m ścieżki. Ktoś jedzie trasę 100km to nie chce zjeżdżać i wjeżdżać na ulice bo akurat parę metrów ścieżki zrobili i to tez rozumiem bo taki manewr wymaga dodatkowego sporego wysiłku. Ktoś kto nie jeździ nie rozumie ze zatrzymanie się i zejście z roweru żeby go przeprowadzić przez ulice a potem znowu wsiąść i rozpedzic to nie to samo
  • Odpowiedz
lewy pas to nie jest kółko różańcowe, chcesz się wlec 30 km/h jedź prawym.


@sEB-q: A może by tak k---a przestrzegać ograniczeń prędkości, które zazwyczaj w miastach wynoszą 50km/h? xD Co ty na to? Rozumiem, że ktoś nie chce się stosować do przepisów, jego wybór, ale obwinianie innych kierowców o to, że przeszkadzają kierowcom łamiącym przepisy w łamaniu przepisów to jest już xD jakieś n----------e mózgowe poziom ekspert.
  • Odpowiedz
@StormRider ja mam jeszcze jedno pytanie, bo nie odniosłeś się do tego: co z kierunkowskazami, można używać, czy trzeba je olać
A no i jeszcze jedno: co robić z patafianami, którzy zwalniają lub, co gorsza, zatrzymują się na zielonych strzałkach? Dopuszczalne jest k-------e pod nosem, czy należy użyć sygnały dźwiękowego?
  • Odpowiedz
@pkacper95

Jeśli tego nie robi to popełnia wykroczenie.

Niekoniecznie. Jeżeli nie było możliwości dostać się na ddr z kierunku z którego przyjechał to musi jechać po ulicy. To samo, jeśli nie ma możliwości skręcić tam gdzie chce jechać z ddr, wtedy musi jechać ulicą.
  • Odpowiedz
@StormRider Podobnie w Gdańsku, tylko dodałbym jeszcze, że niemal wszyscy kierowcy(szczególnie złotówy), na światłach stoją zawsze za linią i tak powoli podjeżdżają coraz bliżej sygnalizatora, jakby miało to zaoszczędzić nie wiadomo ile czasu xD
  • Odpowiedz
@Flypho: jeżeli mówimy o blokowaniu lewego pasa to nie mamy na myśli placu solnego przy rynku tylko o drodze 2 jezdniowej z 2-3 wydzielonymi pasami ruchu w każdym kierunku. A tam rzadko kiedy jest ograniczenie do 50 km/h ( Sobieskiego ,Obwodnica jedna i druga) . Nie bądź bardziej papieski niż papież. Ani razu nie wspomniałem o łamaniu prawa ,tylko jedziesz wolniej nie utrudniaj innym. W sprawie n----------a proponuje udać się
  • Odpowiedz
- Rowerzysta na szosie niezależnie od tego czy jest ścieżka, czy też nie, może jechać drogą i to najlepiej daleko od prawej krawędzi, bo tam syf leży przecież.


@StormRider: o to to to!

  • Odpowiedz
- Ścieżka rowerowa to świetne miejsce na spacery z wózkami i dzieciakami na rowerkach, hulajnogach i co tylko jeszcze dacie radę wymyśleć.


@StormRider: Wszystko poza tym punktem aplikuje się do Krakowa ;P A z jeżdżeniem na czerwonym, to dotyczy również rowerzystów i rolkarzy, którzy zawsze bardzo się śpieszą i dla nich zawsze jest zielone (nieważne, że to czerwone już chwilę trwa, oni zawsze jadą :D)
  • Odpowiedz
@pkacper95: jak są fajne drogi dla rowerów to nie rozumiem czemu nimi nie jeżdżą, ale jak są takie jak u mnie w mieście to czysta kalkulacja - mandat 50zł, a centrowanie kół po przejeździe przez 30cm krawężniki więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz