[handler]

Mam dwa pytania odnośnie #git #programowanie
1. jak wykonać codereview request na sucho bez żadnego narzędzia? Chodzi mi o teorie bo nie potrafię sobie tego wyobrazić

2. Jak najprościej sobie excludowac pliki lokalnie z trackowania?

[sokytsinolop]

@handler:
1. czytasz kod i piszesz co można zrobić lepiej
2. .gitignore

[sorhu]

@sokytsinolop
Tyle, że gitignore zwykle jest w repo, a jak zrobisz w nim modyfikacje, to będą wkurzać. No, chyba że się doda gitignore do gitignore. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[handler]

@sokytsinolop: 1. Chodzi mi o to jak to wykonać żeby ktoś mógł to zobaczyć bez narzędzia typu github
2. To nie jest lokalnie

[handler]

@sorhu: dokładnie tak

[sokytsinolop]

@sorhu:
@handler: no to .git/info/exclude

[handler]

@sokytsinolop: a codereview?

[sokytsinolop]

@handler: nie wiem, ja bym zrobił gista - to takie małe repo w sumie

[handler]

@sokytsinolop: no i to mnie najbardziej zastanawia jak to najlepiej zrobić

[auimbaue]

@handler: pojedyncze pliki to git rm --cached

[auimbaue]

@handler: a żeby zrobić review musisz zdobyć diffa

[MacDada]

jak wykonać codereview request na sucho bez żadnego narzędzia?

@handler: Github/BitBucket mają opcję komentowania i dawania approve. Bez wspólnego komentowalnego repo się nie obędzie.

Jak najprościej sobie excludowac pliki lokalnie

[plushy]

Github/BitBucket mają opcję komentowania i dawania approve. Bez wspólnego komentowalnego repo się nie obędzie.

@MacDada: A to już nie można uwag mejlem wysłać tylko trzeba wytykać wszystkie literówki palcem?

[w.....j]

: A to już nie można uwag mejlem wysłać tylko trzeba wytykać wszystkie literówki palcem

@plushy: serio? miałęś tak robione codereview czy sam tak robisz?

[plushy]

@wczoraj: My mamy gitlaba. Ale naprawdę można się bez tego obyć, wiele poważnych projektów nie posiada takich narzędzi, jeśli nie musisz komuś wytykać formatowania to nie jest to wcale takie potrzebne.

[MacDada]

A to już nie można uwag mejlem wysłać

@plushy: Nigdy tak nie robiłem. Strzelam, że to znacznie wolniejsze, mniej wygodne, mniej wydajne rozwiązanie. GH/BB/alternatywy nie kosztują niewiadomo ile, żeby sobie życia nie ułatwić.

jeśli nie musisz komuś wytykać formatowania to nie jest to wcale takie potrzebne

@plushy: Od wytykania formatowania powinno być zautomatyzowane narzędzie (przykład).

[plushy]

@MacDada: CS nie jest zbyt dobrym narzędziem chyba że zapiąć go do CI, SonarQube jest o wiele lepszy, zwłaszcza jeśli się go skonfiguruje tak by zostawiał komentarze na githubie lub gitlabie. Ale nadal mejle z uwagami są sposobem używanym w wielu projektach open source więc lepiej ich nie negować.

[MacDada]

@plushy: kwestia konkretnie czego używać do tego jest już na oddzielną dyskusję.

Ale twierdzenie że komentowalne repo jest po to, żeby wytykać wcięcia czy literówki, to nadużycie.

Może i ktoś się jeszcze sra z przesyłaniem patchów i uwag emailami, ale w świetle lepszych narzędzi, nie widzę w tym sensu.

Także z open source.

[plushy]

@MacDada: W przypadku gdy code review polega na ściągnięciu, przetestowaniu i sprofilowaniu kodu to dodatkowe narzędzia naprawdę nie dodają dużo, w przypadkach takich jakie są zwykle w pracy czyli zerknięciu na czytelność kodu to owszem są przydatne.