[kam15]

sluchajcie jakie #coolstory spotkalo mnie dzisiaj w #krakow jak wracalem z #pracbaza

wyszedlem po 18 z pracy, z rynku...
ide na Teatr Bagatela, wsiadam w 4, jade w kierunku Bronowic Malych, dzien jak codzien
na Urzedniczej wsiadaja kanary, komunikat ze prosze przygotowac bileciki
mijaja 2-3 przystanki, kanar podchodzi do mnie..
ja legitka studencka z naklejka w wydaniu kolekcjonerskim
daje legitke do skanowania, 'bilet niewazny'
#!$%@?.tiff
zaczynamy se gadac, no mowie ze kupowalem gotowka bilet bla bla
pokazuje swistek z automatu biletowego(mialem przy sobie)
kanary mowia ze no kurde, no powinno dzialac a nie dziala
zaczynaja pisac jakis wniosek zebym poszedl do renomy i wyjasnil sytuacje
wysiadamy na Weselu, patrze na kartke a tam:(zdj)


beka

absolutely worth it xD

[agaja]

@kam15: bo bilet to trza umiec kupować :P
niby taki mądry, a biletomatu obsluzyć nie potrafi ( ͡º ͜ʖ͡º)

[r.....r]

@kam15: Nieświadomie zjechałem tak kiedyś cały miesiąc, fajnie było jak się dowiedziałem że nie muszę płacić za kolejny :D

[piteross]

@kam15: co tam jest napisane ?

[GuziQ]

@kam15 ja miałem raz również ciekawą sytuację. Kupiłem miesięczny jak nigdy nic, wsiada kanar i... bilet nieważny. Daje mu światek pokazuje kartkę, że kupiłem. Na 10 razy sprawdzał, czy wszystko się zgadza. No i na końcu wyszło że automat nie wbił biletu na KKMa.