Wpis z mikrobloga

MUSZĘ UCIEKAĆ Z KRAJU


tl;dr apogeum przegrywu zostało osiągnięte

Co się dzisiaj odjaniepawliło to przekracza ludzkie pojęcie. Głównym bohaterem jest ja. Przegryw, ale gdybyście minęli mnie na ulicy uznalibyście mnie za normalnego gościa. Dzisiaj na #studbaza koniec zajęć. Na mojej uczelni są ogromne schody, za którymi znajduję się wyjście. Zazwyczaj kręci się tam sporo osób. Schodzę i patrzę jak w górę idzie dziewczyna, w której się #!$%@?ę (10/10, istna kosa). Jest tłoczno i idzie wprost na mnie. Zaczynam się lekko pocić i szukam jakiegoś punktu, na którym mogę skupić wzrok. I wtedy ona rozkłada ręce jak do uścisku. Nie wiem co mnie podkusiło, ale ją objąłem i przytuliłem do siebie XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Ona zrobiła głupią minę, a jej koleżanka, która stała za mną dostała atak głupawki. Wszyscy się na nas patrzyli. Powiedziałem, że pomyliła mi się z kimś i #!$%@?łem stamtąd najszybciej jak się da. Do mieszkania dotarłem w 13 minut (zazwyczaj zajmuje mi to 35 minut, autobusem). JA #!$%@?Ę #!$%@?. Nie wierzę, że to zrobiłem. Mam nadzieję, że to tylko sen i zaraz się obudzę, ale wiem, że to nie prawda XDDDDDDD Zabiłbym się, ale nawet przy tym coś #!$%@?ę. XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

#przegryw #feels #gorzkiezale #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 47
  • Odpowiedz
@kioto44: jak zobaczysz ją to zrób uśmiech nr 5, ręka lekko do góry i nią potrząśnij w międzyczasie puszczając oczko. Krwa gościu przez ciebie musiałem zdjąć buty. (Aaaa i poćwicz najpierw przed lustrem abyś nie wyglądał jak przez okno)( ͡° ͜ʖ ͡°)
(Aaaaa i mając na myśli abyś nią potrząsnął chodzi mi o ręke).
  • Odpowiedz
@kioto44: E no, tragedii nie ma, nie przesadzaj, mogłeś ją jeszcze rubasznie za dupę zlapać tak wpijając paluchy między pośladki to by od razy wiedziała, że ma do czynienia z prawdziwym alfa, a nie jakimś przegrywem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Najważniejsze to czasem stwarzać pozory większej pewności.
  • Odpowiedz
@kioto44: tak jak poprzednicy - imo zajebista akcja chociaz gdybym byl na Twoim miejscu tez bym pomyslal ze to zenujace. Ale dam inna rade niz inni. Jak ją znów zobaczysz to nie przytulaj sie od razu bo faktycznie moze cos pomyslec, ale z bananem na ustach rozloz rece i czekaj na reakcje. jesli tez rozlozy to sie przytul, jesli nie to obroc to w zart ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@kioto44: Nie jest tak źle, jak jakoś przypałowo nie uciekałeś na ich oczach to luz. Wytłumaczyłeś się tak 6/10 moim zdaniem. Następnym razem zaśmieszkuj z tej sytuacji, rozłóż ręce jak ona na pewno banana będzie mieć na twarzy. Masz powód by zagadać.

  • Odpowiedz