[cobaltBlue]

Mirki, prośba o opinię - dyskusja w pracbaza rozgorzała motzno w ramach omawiania kodeksu drogowego.
Mamy wyznaczony pas ruchu, po którym jedzie mirek swoim moto. Mirek omija kałużę wjeżdżając na środek Swojego pasa, potem wraca bliżej prawej. Czy mirek ma to sygnalizować? Nie zmienił pasa ruchu ani kierunku ruchu ktory z definicji jest skręceniem lub zawróceniem.
#motocykle

[S.....k]

@cobaltBlue nie musi jak nie zmienia

[bocznica]

@cobaltBlue przejezdzam przez kaluze

[pidgey]

@cobaltBlue: jak zdawałem w tamtym roku prawko na A to było mówione, że trzeba sygnalizować zmiany w ramach swojego pasa. Nie znam dokładnego paragrafu na to - ale za tu uwalają miasto.

[pietryna123]

@cobaltBlue musi. Wyznaczony pas ruchu ma umowny rozmiar pojazdu. Rzeczywisty jest wytyczny przez jadący pojazd. Motocykl jest węższy.

[tomd5]

@pidgey: chyba jesteś w błędzie kolego

[Endr3w]

@cobaltBlue: robię teraz A i mi instruktor kaze taka zmiane w ramach swojego pasa sygnalizowac

[pidgey]

@tomd5: jestem w błędzie, że tak robiłem na egzaminie czy jestem w błędzie, że uwalają za to miasto na egzaminie?

[Przepior86]

@pidgey: @Endr3w: to co na egzaminie czy na kursie to jedno. Często instruktorzy mówią, żeby robić takie rzeczy, żeby w razie co egzaminator nie miał się do czego przyczepić, żeby was nie uwalił bo ma zły humor. W "dorosłym" życiu tego po prostu nie robisz. Policja Cię za to nie zatrzyma, nikt Ci za to mandatu nie da.

[Kick_Ass]

@cobaltBlue na egzaminie musisz sygnalizować manewr omijania. #!$%@?ą się o to, instruktor kładzie do głowy żeby każdy najdrobniejszy manewr sygnalizować.

[liet]

@Endr3w @pietryna123: To cieckawe bo mi mówił, żeby czegoś takiego nie sygnalizować. Pas ruchu nie musi być wyznaczony, ale jeżeli już jest, to nie dzieliłbym go bardziej dlatego, że pojazd się na nim mieści ze sporą nawiązką. Idąc tym tokiem rozumowania, zamierzając skręcić w lewo, powinieneś najpierw zasygnalizować zmianę "wyimaginowanego pasa", a później chęć skrętu, ponieważ normalnie poruszasz się przy prawej krawędzi, a lewoskręt wykonujesz przy lewej krawędzi skrajnego pasa. Nie

[J.....h]

@cobaltBlue: Już pomijając przepisy to fajnie to sygnalizować, żeby cię przypadkiem nikt nie zabił. Kiedyś jak jechałem no motocyklu, pochylony byłem i nie zauważyłem, że mnie gość zaczął wyprzedzać i już jak prawie mnie mijał to ja odbiłem w lewo żeby ominąć dziurę i prawie mnie zdjął, bo też nie wykorzystał całego lewego pasa tylko jechał po linii.

[kabzior]

@cobaltBlue: mnie na kursie i egzaminie kazali sygnalizować, co prawda nie kałuża, ale w drodze do ośrodka egzaminowania pod koniec ulicy znoszony był zakaz postoju i przy krawężniku pojawiały się zaparkowane auta. Podobno sporo osób oblewało już pod sam koniec zjeżdżając bardziej do środka pasa bez kierunku.
Oczywiście jak koledzy wyżej piszą w późniejszej jeździe nikt już tego nie robi.

[M.....L]

@cobaltBlue: na kursie przed egzaminem kazali sygnalizować. Jednocześnie mówili że to bez sensu i w sumie lepiej w czasie egzaminu jechać jak czołg i mieć w dupie kałuże, studzienki i dziury.

[pidgey]

@cobaltBlue: coś takiego znalazłem w internecie, ma to sens i pokrycie w tym co uczą na egzamin http://www.prawko-kwartnik.info/anima/pas.html

[Messix]

@cobaltBlue: jezdzij srodkiem bo #!$%@? w samochodach sie przepychaja

I mowi ci to kolega z wieloletnim doswiadczeniem
Zarowno na dwoch kolach jak i wpychajacy sie pomiedzy smierdzieli na 125 ktorzy sie przeciskaja na pasah a potem zumulają 70

[debenek]

@cobaltBlue egzamin - sygnalizowalem, życie - w zależności od sytuacji ale raczej nie, chyba ze jest kocioł na drodze i uznam ze warto to zrobic

[g.....i]

@cobaltBlue na egzaminie warto, a w życiu tylko patrzę w lusterko ale tego nie sygnalizuje

[Jofiel]

@James_Earl_Cash: #!$%@?ąc od głównego wątka na świecie (bo nie wiem jak w Polsce) przed ostatecznym wykonaniem manewru zmiany kierunku uczą wykonywać life saver czyli spojrzenie przez ramię czy coś nie znajduje sie w martwym polu. Polecam mocno. I trenowac ten odruch nawet więcej niż hamowanie awaryjne czy ósemki. Trenować do wyrobienia sobie tam mocnego nawyku, że nawet jadąc autem czy koszykiem w supermarkiecie będziesz się oglądał przez ramię czy ktoś nie

[luki-]

@cobaltBlue: Ja bym jednak tak czy tak sygnalizował. Zawsze to lepiej zamrugać, niż by ktoś Cię skosił przy wyprzedzaniu ( ͡º ͜ʖ͡º)