[unster]

#raspberrypi #libreelec
No czołem malinowe świry. Dziś mam day 1 z moją v3, zainatalowałem libreelec bo przeznaczenie to po prostu Kodi.

Mam pytanie: jak ja mam malinę wyłączać i potem uruchamiać? Wyjmować ładowarkę z gniazdka?

[S.....1]

@unster: Dobra źle przeczytałem. W kodi masz na dole wyłącz uruchom ponownie itp.

[interface]

@unster: nie ma żadnej potrzeby wyłączania go, w ciągu roku za prąd nie zapłacisz nawet 4zł za to.

[unster]

@interface no a jak z hmmm muleniem? Od takiego ciągłego uruchomienia nie zacznie z czasem spowalniać?

[r.....d]

@unster: Nie. U mnie kodi pracuje przez cały czas i ani razu nie zauważyłem jakiegoś spadku wydajności związanej z czasem pracy.

[interface]

@unster: nie, za to możesz mieć odwrotnie, od trzymania go wyłaczonego pozbędziesz się funkcji automatycznych aktualizacji czy skanowania mediów, inaczej będą przeprowadzane kiedy go używasz więc może wtedy zacząć zamulać. jak myślisz o zużyciu prądu to Twój router pewnie zużywa kilka razy więcej.

[houk]

@unster: Nie wyłączaj z gniazdka po padnie karta sd. Tylko softwarowy shutdown a dopiero potem z gniazdka. A co do mulenia, czasami się zdarzy po 3, 4 miesiącach to szybki reboot i działa dalej.

[r.....d]

@houk: Nie tyle karta SD co system plików na karcie (przynajmniej w moim wypadku tak miałem).

[houk]

@redliquid: zgadza się, napisałem za szybko ( ͡° ͜ʖ ͡°)