Wpis z mikrobloga

O aktywnej mniejszości

Na wykopie rozpętała się burza związana z wyborem Szefa Rady Europejskiej. Mała, acz bardzo aktywna grupa szybko użyła Donalda Tuska do celów politycznych. Rozpoczęło się wybielanie rządów Platformy Obywatelskiej i jej działań przez co dla obserwatora wydarzeń może się wydawać, że mamy do czynienia z większością osób bądź też z okazaniem siły. Naturalna skłonność której prawica wykazuje znacznie mniej niż lewica to skłonność kolektywnego myślenia. Polityczne marsze prawicy są rzadkie i zwykle nie mają stricte charakteru interesu politycznego, są związane z kulturą bądź narodem, Marsz Niepodległości jest tutaj przykładem. Lewica zaś tworzy jednoznaczne grupy o interesie politycznym często bez żadnych kompleksów domagając się swojej wizji politycznej.

Przypomina mi to słynny esej amerykańskiego komunisty Herberta Marcuse, ojca rewolucji hipisowskiej. Esej nosił nazwę "Represyjna tolerancja". Zakładał on, że mniejszości z natury są rewolucyjne i postępowe ale rewolucjonizm niszczy szerząca się tolerancja którą okazuje im większość Tolerowane mniejszości nie mają powodu do rewolucji jeśli mogą prowadzić życie jak chcą. Dla Marcusego tradycyjna tolerancja - znoszenia - która miała być oznaką postępu jest w rzeczywistości czynnikiem anty-postępowym.

Należy więc zadać pytanie: Czy marksista może tolerować tolerancję większości jeśli kłóci się ona z ideą postępu, wyzwolenia i komuny?

Herbert Marcuse odpowiada, że nie można tolerować takiej tolerancji - znoszenia, męczenia się z jakąś grupą - którą wykazuje prawica i centrum, zwykle dość tolerancyjne obozy polityczne. Należy więc zniszczyć taką tolerancję ponieważ hamuje ona rozwój mniejszości rewolucyjnych, lewicowych a przede wszystkim seksualnych ponieważ dzisiejsi marksiści uważają że człowiek dokonuje wyzwolenia za pomocą popędów (szkoła psychologiczna). Represyjna tolerancja więc, ma być nietolerancją skierowaną do mniejszości zaś mniejszość tą prawdziwą nietolerancję musi cały czas wywoływać swoją skrajnością. Marcuse uważał, że najważniejsze są tutaj mniejszości seksualne ponieważ najtrudniej je znosić obozowi prawicy i centrum i to nie z powodu prostych zależności ekonomicznych, ale trudniejszych do wyjaśnienia, kulturowych.

I tak jak klasyczni marksiści uważali, że ludzi którzy posiadają kapitał trzeba zabić tak Marcuse proponował znacznie bardziej racjonalne i przez to bezwzględne rozwiązanie. System ten nadal zaznacza, że większość jest większością ilościową i posłusznie chodzi do pracy tworząc godny byt sobie i bliskim ale zasady życia społecznego i "władzę produktu życia społecznego" (kulturę) zawłaszcza i sprawuje mniejszość która jest mniejszością ilościową, ale jest wyraźnie większością jakościową. Genialność Marcusego polegała na tym, że zauważył on, że siła jakiejś grupy społecznej wcale nie zależy od jej liczebności, ale od siły przekonań w którą mniejszość wierzy, w etos który wyznaje. Nawet największa grupa bez wzorów kulturowych lub z wzorcem ośmieszonym i oplutym nie jest większością lecz motłochem którym może kierować mała lecz aktywna grupa znająca swoje cele.

Musimy pamiętać, że gdy mniejszości dzisiaj używają słowa tolerancja nie mają na myśli tolerancji w tradycyjnym rozumieniu szanowaniu odmienności, ale tolerancję represywną czyli prawo do narzucania większości ilościowej swoich zasad życia i swojego etosu a także egzekwowanie posłuszeństwa wobec tych zasad.

Obserwuj #ockham

#publicystyka #4konserwy #religia #filozofia #polityka #kultura #gruparatowaniapoziomu
B.....a - O aktywnej mniejszości

Na wykopie rozpętała się burza związana z wyborem...

źródło: comment_aCfqtHr7J60OU6vB4JW6quxSFPMW1Wus.jpg

Pobierz
  • 82
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Brzytwa_Ockhama: Aktywna mniejszosc moze byc glosna i uwazam to za dobre. Moge byc zdumiony krzykiem antyszczepionkowcow czy towarzystwa plaskiej ziemi, moge i musze z nimi dyskutowac, ale nie wolno mi ich atakowac ad personam. I tego powinnismy pilnowac. Jezeli robi to elita wybrana przez narod zaczyna byc naprawde zle.
  • Odpowiedz
@Usmiech_Niebios:

ale już po Twoim napisaniu że badania nie mają być "prawicowe" widać że nie zaakceptowałbyś ewentualnych wyników, sprzecznych z Twoimi obecnymi przekonaniami, czyli do okulisty nie mam co iść w tym wypadku (zresztą z błędem logicznym który demonstrujesz okulista ma mało wspólnego), ani nie ma potrzeby przedstawiania Tobie badań. Za to komuś innemu zapewne mogłyby się przydać.


Pojedynczymi i oczywistymi dla siebie interpretacjami wypowiedzi posługują się zazwyczaj osoby o bardzo ograniczonej wiedzy i inteligencji, podczas gdy niedostępna im rzeczywistość skrywa dużo więcej możliwości. Polecam badania Krugera-Duninga w tym
  • Odpowiedz
  • 2
@wrrior

Dziękuję za przykład, że nie wiesz czym jest aksjomat. Zaprezentowany przykład to zestaw znaków połączony umowną relacjami i nie ma nic wspólnego z aksjomatem.


Przesadzasz. U Euklidesa bowiem 2+2 to zawsze 4.
Aksjomat to pewnik wokół jakiegoś języka czy to politycznego czy też
  • Odpowiedz
  • 1
@wrrior

prawicowe skrzywienie

Gdzie jest droga prosta?

Jednych i drugich odrzucam jako nierzetelnych, a badania powinny być obiektywne, nie skażone politycznym
  • Odpowiedz
Jednych i drugich odrzucam jako nierzetelnych, a badania powinny być obiektywne, nie skażone politycznym oczekiwaniem.


@wrrior: wiara w obiektywne badania, których autorzy nie posiadają z góry założonych tez na dany temat (choćby podświadomie) nieskażone absolutnie żadnym "biasem" i finansowane zapewne przez zupełnie obiektywne źródła może cechować osobę o - jak to napisałeś - bardzo ograniczonej wiedzy i inteligencji. Zwłaszcza w naukach antropologicznych, bo o ile można wyznaczyć twardość danego materiału
  • Odpowiedz
Badania powinny być obiektywne to prawda ale czy jakiekolwiek badania są obiektywne?


@Brzytwa_Ockhama: Napisałem nie bez powodu POWINNY BYĆ. To oznacza dążenie do wyeliminowania czynników je zafałszowujących. Jawna identyfikacja z określonym nurtem politycznym to staranie wyklucza.
  • Odpowiedz
@Brzytwa_Ockhama: Dopoki jest mniejszoscia, nie rzadzi nami i nie decyduje o naszej przyszlosci, szkoda marnowac czas na walke... Rozumiem, ze ciebie owa mniejszosc martwi bardziej, niz realnie wplywajacy na rzeczywistosc rzad?
  • Odpowiedz
@Usmiech_Niebios:

wiara w obiektywne badania, cut the crap...


Napisałem nie bez powodu POWINNY BYĆ. To oznacza dążenie do wyeliminowania czynników je zafałszowujących. Jawna identyfikacja z określonym nurtem politycznym to staranie
  • Odpowiedz
> Musimy pamiętać, że gdy mniejszości dzisiaj używają słowa tolerancja nie mają na myśli tolerancji w tradycyjnym rozumieniu szanowaniu odmienności, ale tolerancję represywną czyli prawo do narzucania większości ilościowej swoich zasad życia i swojego etosu a także egzekwowanie posłuszeństwa wobec tych zasad.

Tak bardzo to,zwlaszcza odnośnie feminazistek i black lives matter
  • Odpowiedz
@Brzytwa_Ockhama Wiesz ze podział lewica i prawica ostatecznie kolekwityzuje ludzi, przez co nie ma praktycznie miejsca na indywidualnosc? A po drugie Marsz Niepodleglosci był od zawsze i jest do teraz marszem z dużym politycznym zacięciem.

No i oczywiście co jest ważniejsze: Narod czy obywatel?
  • Odpowiedz
  • 0
@wrrior

Jawna identyfikacja z określonym nurtem politycznym to staranie wyklucza.


A nie jawna? Masz rację z tym że powinniśmy dążyć do obiektywności. Ale każdy z nas ma poglądy polityczne, polaryzacja polityczna doprowadza do tego, że można rozpoznać poglądy polityczne po języku używanym przez daną osobę. Każdy z nas też będzie inaczej definiował obiektywność naukową; dla Ciebie być może jest to obiektywność polityczna, dla mnie subiektywistyczna. I obaj stoimy przed tym samym
  • Odpowiedz
Napisałem nie bez powodu POWINNY BYĆ. To oznacza dążenie do wyeliminowania czynników je zafałszowujących. Jawna identyfikacja z określonym nurtem politycznym to staranie wyklucza.

@wrrior: a identyfikacja podświadoma, lub skrywana? NIE DA SIE JEJ UNIKNĄĆ. Do tego to ty masz być sędzią w kwestii neutralności badań i to Twój bias odniesie się zarówno do nich (metodologia, czas przeprowadzania, miejsce...), jak i do autora, przez co nie zaspokoją Twoich oczekiwań, jakie by
  • Odpowiedz
Nie będę tolerował takich wyzwisk do @Usmiech_Niebios


@Brzytwa_Ockhama: Przecież jest to zamieszczone za zgodą tego użytkownika. Znasz powiedzenie "chcącemu nie dzieje się krzywda"? A "uważajcie czego sobie życzycie, bo może się spełnić"?

Wiesz, że tam będzie znacznie więcej wpływów subiektywnych?


W tej chwili wiem, że problem będziesz miał z jakimikolwiek badaniami.
  • Odpowiedz