Ludzie nie róbcie ##!$%@? Nauczcie się raz a dobrze!
Definicja ateizmu mówi tylko o poglądzie na istnienie boga czy bogów. O stanowisku wobec teizmu – co ukazuje sama budowa wyrazu. Definicja nie mówi nic o zasadach moralnych, o poglądach politycznych itd. Nie można więc ateizmu zrównywać z polityczną doktryną, bo to zbyt elementarne pojęcie. To doktryna polityczna może być co najwyżej ateistyczna lub teistyczna. Mówiąc tylko „ateista” mówi się tylko o podejściu tego człowieka do możliwości istnienia boga – o niczym więcej (żadnej polityce, chęci do zbrodni itd.).
Ateizm jest pojęciem szerszym od komunizmu. Komunizm jest doktryną ateistyczną – ateizm jest jednym z elementów komunizmu (jedną z cech). Komunizm zaś nie może być elementem ateizmu (nie wiesz, dlaczego – patrz punkt 1.).
To, że komuniści (często lub oficjalnie) to ateiści nie znaczy, że ateiści to komuniści. Analogicznie – to, że każdy pies jest zwierzęciem nie znaczy, że każde zwierzę musi być psem albo to, że wszyscy muzułmanie to teiści nie znaczy, że wszyscy teiści (czyli też katolicy) to muzułmanie.
Jeżeli więc chodzi o zbrodnie, to mordowali nie ateiści (w ogóle) a komuniści, którzy m.in. byli ateistami. Analogicznie – to nie ogółem teiści palili na stosach za herezje a w istocie katolicy, będący teistami.
"W obronie Świętej Inkwizycji" – Roman Konik "Tribunali della coscienza" – Adriano Prosperi
Skutkiem takiego układu czynników było, iż – według dzisiejszych szacunków – ponad 90% czarownic spalono w krajach protestanckich! W samych tylko Niemczech stracono ich ok. 100 000.
@dolus_deliberatus Dobra, więc w tekście, który wrzuciłem proszę zamienić "katolicy" na "chrześcijanie". Na pewno bliżej katolikom do chrześcijan niż ateistom do komunistów, ale cóż tekst może być w 99% zgodny z prawdą, ale zawsze znajdzie się ktoś, kto z braku argumentów musi się #!$%@?ć do jakiegoś przejęzyczenia!
Na pewno bliżej katolikom do chrześcijan niż ateistom do komunistów, ale cóż tekst może być w 99% zgodny z prawdą, ale zawsze znajdzie się ktoś, kto z braku argumentów musi się #!$%@?ć do jakiegoś przejęzyczenia!
Krzywdzi mnie to tak samo tak jak Ciebie to o czym mówisz. Wytykasz innym stosowanie generalizacji i uproszczeń, a sam stosujesz takie chwyty.
@MatHappy Być może generalizuję, ale myślę matematycznie i w tych wszystkich terminach widzę zbiory i wnioskuję, że katolicy mają więcej "zbiorów wspólnych" z chrześcijanami niż ateiści z komunistami.
Być może generalizuję, ale myślę matematycznie i w tych wszystkich terminach widzę zbiory i wnioskuję, że katolicy mają więcej "zbiorów wspólnych" z chrześcijanami niż ateiści z komunistami.
Gdzie w tej generalizacji prócz terminu "zbiory liczbowe" widzisz matematykę?
Chcesz konkretne przypadki spaleń "heretyków" przez katolików (lista zawiera jedynie oskarżenia o herezję, a nie inne wykroczenia jak na przykład "uprawianie czarów)? Proszę bardzo: Ramihrdus of Cambrai (1076 or 1077) (lynched) Peter of Bruys († 1130) (lynched) Gerard Segarelli († 1300) Maifreda da († 1300) Andrea Saramiti († 1300) Fra Dolcino († 1307) (never tried by Catholic Church), Italy Sister Margherita
@Cepion: Nie rozumiem. Nie twierdzę przecież, że jakakolwiek grupa czy to religijna czy to ideologiczna czy to etniczna czy to polityczna nigdy nie popełniła w swojej historii żadnego błędu. Sprzeciwiam się tylko stereotypowi paleniu na stosie oraz generalizacji działań pojedynczych osobników na wszystkich członków tych grup.Tak samo jak @MatHappy sprzeciwia się generalizacji innych grup. Przecież my wszyscy przede wszystkim jesteśmy ludźmi z czego jesteśmy dumni, a każdy ze zbrodniarzy też był
@dolus_deliberatus: Ok, myślałem że argumentujesz że ateizm jest odpowiedzialny za zbrodnie komunizmu. Z twojego pierwszego akapitu wynika zupełnie inny obraz, obraz z którym się zgadzam.
Meh, dla mnie nadal brzmi to zbrodniczo (Oczywiście winą nie jest katolicyzm tylko katoliccy politycy, no ale tak samo zbrodniom komunizmu nie jest winny ateizm tylko ateistyczni politycy):
On June 3, Vietnamese police and troops of the Army of the Republic of Vietnam poured chemicals on
Pamietacie tą Monikę z Wrocławia co robiła seks pokazy w urzędzie w godzinach pracy ? No to mam linka do całkiem sporego fap folderu któy ktoś chyba wyniósł z OF. ( ͡°͜ʖ͡°)
Nauczcie się raz a dobrze!
Definicja ateizmu mówi tylko o poglądzie na istnienie boga czy bogów. O stanowisku wobec teizmu – co ukazuje sama budowa wyrazu. Definicja nie mówi nic o zasadach moralnych, o poglądach politycznych itd. Nie można więc ateizmu zrównywać z polityczną doktryną, bo to zbyt elementarne pojęcie. To doktryna polityczna może być co najwyżej ateistyczna lub teistyczna. Mówiąc tylko „ateista” mówi się tylko o podejściu tego człowieka do możliwości istnienia boga – o niczym więcej (żadnej polityce, chęci do zbrodni itd.).
Ateizm jest pojęciem szerszym od komunizmu. Komunizm jest doktryną ateistyczną – ateizm jest jednym z elementów komunizmu (jedną z cech). Komunizm zaś nie może być elementem ateizmu (nie wiesz, dlaczego – patrz punkt 1.).
To, że komuniści (często lub oficjalnie) to ateiści nie znaczy, że ateiści to komuniści. Analogicznie – to, że każdy pies jest zwierzęciem nie znaczy, że każde zwierzę musi być psem albo to, że wszyscy muzułmanie to teiści nie znaczy, że wszyscy teiści (czyli też katolicy) to muzułmanie.
Jeżeli więc chodzi o zbrodnie, to mordowali nie ateiści (w ogóle) a komuniści, którzy m.in. byli ateistami. Analogicznie – to nie ogółem teiści palili na stosach za herezje a w istocie katolicy, będący teistami.
#logicznemyslenie #polska #kosciol #ateizm #komunizm
W nawiązaniu do znaleziska: http://www.wykop.pl/link/3636139/nikt-w-historii-ludzkosci-nie-skrzywdzil-ludzi-tak-jak-ateisci-wtf/
Polecam jednak się douczyć.
"W obronie Świętej Inkwizycji" – Roman Konik
"Tribunali della coscienza" – Adriano Prosperi
Dobra, więc w tekście, który wrzuciłem proszę zamienić "katolicy" na "chrześcijanie".
Na pewno bliżej katolikom do chrześcijan niż ateistom do komunistów, ale cóż tekst może być w 99% zgodny z prawdą, ale zawsze znajdzie się ktoś, kto z braku argumentów musi się #!$%@?ć do jakiegoś przejęzyczenia!
Krzywdzi mnie to tak samo tak jak Ciebie to o czym mówisz. Wytykasz innym stosowanie generalizacji i uproszczeń, a sam stosujesz takie chwyty.
Ja po prostu dostosowuje się do twojego sposobu argumentacji.
Być może generalizuję, ale myślę matematycznie i w tych wszystkich terminach widzę zbiory i wnioskuję, że katolicy mają więcej "zbiorów wspólnych" z chrześcijanami niż ateiści z komunistami.
Gdzie w tej generalizacji prócz terminu "zbiory liczbowe" widzisz matematykę?
Jeżeli sam tego nie widzisz to zgubne jest mi to tobie tłumaczyć.
@dolus_deliberatus: A pozostałe 10 gdzie?
Chcesz konkretne przypadki spaleń "heretyków" przez katolików (lista zawiera jedynie oskarżenia o herezję, a nie inne wykroczenia jak na przykład "uprawianie czarów)? Proszę bardzo:
Ramihrdus of Cambrai (1076 or 1077) (lynched)
Peter of Bruys († 1130) (lynched)
Gerard Segarelli († 1300)
Maifreda da († 1300)
Andrea Saramiti († 1300)
Fra Dolcino († 1307) (never tried by Catholic Church), Italy
Sister Margherita
Meh, dla mnie nadal brzmi to zbrodniczo (Oczywiście winą nie jest katolicyzm tylko katoliccy politycy, no ale tak samo zbrodniom komunizmu nie jest winny ateizm tylko ateistyczni politycy):