[s.....a]

Teoretycznie jeżeli byscie wygrali w jakiejś loterii 100 milionów euro.Co byście zrobili? Pewnie większość powie kupil bym dom/domy, auta o jakim marzyłem, pomogl mamie tacie czy rodzeństwu.Pewnie kazdy z nas by mial taki paro letni okres szaleństwa : podróże, zakupy sprzętu, ciuchów,auta, kobiety wymarzone torebki za 2000 euro..albo i nie...Ale co potem, co po tym okresie 2-3 lat szaleństwa, kupowania i robienia tego o czym czlowiek marzył jak byl biedny. Jezeli nie ma sie hobby a celem w zyciu jest chodzenie do pracy bo trzeba mieszkanie opłacić i miec do zycia.

#poniedzialek #pieniadze #pytanie #dziendobry

[s.....a]

@maniok w kazdym badz razie bylo cie stac na dobrego adwokata :)

[SzlachcicPolny]

@spokojnie_to_ja: Ogólnie że mam 1/100 albo 1/10 tego. Ale przyjaciele by mniej więcej wiedzieli.

[B.....k]

@spokojnie_to_ja smocze monety

[W.....o]

@spokojnie_to_ja: 90 zainwestowałbym w różne rzeczy (50% w nieruchomości, 50% w np akcje/złoto/BTC itd). Resztę - pewnie przewalił, ale z rozsądkiem :)

[s.....a]

@Wladyslaw_Jagiello moze jakieś szalone rozdajo na wykopie?

[Kajtosz]

@maniok: Mieliby, jeżeli wystawiasz towar to musisz go sprzedać, gdzieś w kodeksie wykroczeń o tym było.

[W.....o]

@spokojnie_to_ja: podbiję stawkę i dam 70gr za wpis ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[maniok]

@Kajtosz a co ze sprzedażą alkoholu nietrzeźwym? Wchodzi facet do sklepu a ja mu mówię że mam nieczynne i won bo zamykam zaraz. I tak za każdym razem

[kontra]

@spokojnie_to_ja: w pierwszej kolejności zatrudniłbym człowieka, który zna się na pieniądzach ;)

[feelbeats]

@spokojnie_to_ja: kupiłbym mieszkanie lub mały dom i opłacił wszystkie rachunki z góry na kilkanaście lat, tak dla świętego spokoju. Później poszedłbym do salonu samochodowego i kupił sobie jakieś kompaktowe, mocne auto z w miarę pojemnym bagażnikiem. Kilka milionów dałbym ojcu, żeby do końca życia nie martwił się o pieniądze, kilka zainwestowałbym w przyszłość siostry i brata. Pojechałbym na wycieczkę do Japonii, a resztę pieniędzy (pewnie jakieś 90 milionów minimum by

[B.....l]

@maniok: a to chyba inna ustawa - przeciwdziałanie alkoholizmowi.

[BeDoEl]

@spokojnie_to_ja: Podoba mi się moje życie. Pewnie przez jakiś czas z takim hajsem rzuciłbym pracę, skupil sie na silowni, zmienił mieszkanie, pojeździł to tu, to tam. Wynająłbym nauczyciela od pianina, żeby ogarniać je tak jak ogarniam gitarę. Może dogadałbym się z bratem i oboje założylibyśmy firmę, aby uzyskiwać jakis pasywny dochód, to kupiłbym kilka nieruchomości i wynajmował, może i zbudowałbym kilka wakacyjnych domków w całej Europie i wynajmował ( ͡

[maniok]

@BoaKusiciel zawsze się mogę tłumaczyć że w mojej ocenie gość był nietrzeźwy

[DiscoKhan]

@spokojnie_to_ja: Ja bym kupił Sobienie cholery LEGO, zrobiłbym sobie potem klockową zbroje i chodziłbym w niej po bułki czy po szynkę. Taki ambitny plan bym miał, a potem to bym sobie magazyn obok domu postawił, zbudował bym klockowolegowy zamek bym w nim żył sobie jak król Xd

[B.....l]

@spokojnie_to_ja: czytałem kiedyś fajny artykuł - większość pieniędzy pochodzących z dużych wygranych jest roztrwoniona i ludzie nie wiedzą co z nimi zrobić i popadają w h----d, u----i i przeważnie kończą z długami.

Sam skończyłbym studia i chciałbym normalnie pracować w branży w którą idę - daje mi to radość, pieniądze to byłby nieistotny dodatek, dalej rozwijałbym pasje i dużo więcej podróżował z moją różową. Do tego mieszkanko, samochód i spokojne

[moris93]

@spokojnie_to_ja Załóż jakaś fundacje technologiczna ,skrzykuj polskich milionerów i podbijają kosmos !

[I.....y]

@spokojnie_to_ja ja bym wpakował hajs w prywatnych trenerów fizycznych, mentalnych, technicznych i pomimo 26 lat na karku, spełnił marzenie z dzieciństwa i jeszcze został zawodowym piłkarzem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[F.....x]

@spokojnie_to_ja: Odłożyłbym to cichaczem po różnych kontach, lokatach itp. pewnie kupił jakieś nieruchomości, bo to zawsze jakaś inwestycja, część zainwestował w złoto i w zasadzie, i spałbym spokojniej wiedząc, że w razie gdyby zaszła taka potrzeba, jestem w stanie zapewnić bliskim choć dobra materialne. Najlepiej by nikt nie wiedział, bo i po co? Chcę wierzyć, że żyłbym jakby nic się nie zmieniło, tylko byłoby mi lżej na duchu, a ja

[szasznik]

@spokojnie_to_ja

@szasznik a co bys sobie zafundowal za ta kasę? Dom?

Są dwie opcje:
1. kupił bym sobie jakiś mały domek, pomógł bym rodzinie i może zasponsorowałbym coś dla lokalnej społeczności(remont szkoły czy jakieś boisko

[ZasilaczKomputerowy]

@spokojnie_to_ja: Robiłbym to samo co teraz, tylko nie pracowałbym. +8 godzin na realizację innych zadań w tygodniu.