#programowanie #git #naukaprogramowania jak wiemy nie ma większej siary na gicie niż plik auth. z kluczami in innymi takimi w git ignore mogę powiedzieć by nie dodawać do repo auth. Więc nie wyślę go i spoko, ale.... ale chciał bym by w repo był plik auth po prostu po to by można było zobaczyć jaką mam strukturę jak zrobię pull to mi go zassa z repo i nadpisze rozumiem? jak zrobić by nie zasysało
@wytrzzeszcz: wrzucasz po prostu plik auth z pustymi danymi i tyle, na serwerze np jak będzie on zmieniony to pull nie zaciągnie wersji z repo bo nie ma zmian w pliku w repo
@wytrzzeszcz: Ja zawsze robię tak, że wrzucam plik auth do zdalnego repozytorium przy pierwszym commicie, a potem dodaje go do git ignore. Wtedy masz ten plik w repo i zachowujesz strukturę aplikacji, a jednocześnie nie upubliczniasz swoich haseł.
@wytrzzeszcz: @MrocznyBrokul: aj commituje template pliku, potem daje mu git update-index assume-unchanged i od git zmiany w tym pliku przestaje zauwazac, dzieki temu nawet jak przypadkiem dodam zmiany z `add foce to ten plik zostanie pominiety. gitignore sluzy do troche czegos innego, update-index zostalo stworzone do pomijania sprawdzania zawartosci pliku.
jak wiemy nie ma większej siary na gicie niż plik auth. z kluczami in innymi takimi
w git ignore mogę powiedzieć by nie dodawać do repo auth. Więc nie wyślę go i spoko, ale....
ale chciał bym by w repo był plik auth po prostu po to by można było zobaczyć jaką mam strukturę
jak zrobię pull to mi go zassa z repo i nadpisze rozumiem?
jak zrobić by nie zasysało
ja dla przykładu mam db.ini z danymi do bazy:
[database]
adapter = Mysql
host = localhost
username = root
password =
dbname = pp2017
charset = utf8
dialect = PP2017\App\Dialect\Mysql
add foceto ten plik zostanie pominiety. gitignore sluzy do troche czegos innego, update-index zostalo stworzone do pomijania sprawdzania zawartosci pliku.Chciałbyś.