Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mój schemat w relacjach z facetami. Zawsze zaczynam od przyjaźni i nie wiem czy coś z tego wyjdzie czy nie. Oni nawet jeśli byli na początku zainteresowani to po długim okresie przyjaźni widzą, ze seksów to raczej ze mną nie będzie, bo nie wysyłam takich sygnałów, bo nie kokietuję, bo rzeczywiście poruszam sie w świecie przyjaźni, wsparcia, głębokich rozmów, żartów. Jak oni już rezygnują ze mnie pod tym kątem to ja się #!$%@?ę i jestem gotowa na coś więcej, ale oni już na ogół wtedy mają dziewczynę a ze mną po prostu bardzo lubią rozmawiać.
W ten sposób, ja "wspaniała osoba" jestem sama, bo nie zachowuję się jak kobieta, tylko jak siostra.
Następnym razem zmieniam taktykę i zacznę od tyłka strony tak jak to lubią faceci. Może zrozumiem dlaczego tak robią. Podczas wszystkich tych całowań i seksów wytwarzają sie hormony przywiązania i to jest ten cały sekret "miłosci mężczyzny".
Teraz chcę miłości z całym tym ambarasem.
Nie dostanę miłości jesli się na którymś etapie nie rozbiorę. Sad but true. #zwiazki #feels #tfwnobf

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 27
ZakochanyŻul: 1. umawiaj sie z facetem
2. traktuj go jak przyjaciela przez dlugi czas
3. on sobie znajduje kogos innego a ty sie w nim #!$%@? i masz pretensje jak on tak śmiał
wtf, wina stoi po Twojej stronie. Facet to prosty mechanizm, dasz mu sygnal i bedzie wiedzial czego chcesz, jesli od samego poczatku bedziesz go trzymac w zamknietej przestrzeni to sie znudzi. Sama byłam w takiej relacji, umawiałam sie
@AnonimoweMirkoWyznania: głupoty piszesz... owszem, moze się zacząć od przyjaźni, ale generalnie to raczej szybko przechodzi w coś więcej. I nie chodzi mi tylko o seks. Jezeli sama sobie blokujesz możliwość przejścia na wyższy poziom (NIE CHODZI MI O SEKS), to faktycznie będziesz pozostawać tylko na etapie przyjaciółki/kumpeli. W którymś momencie sama czujesz, czy coś jest czy nie. I nie, „jak sie nie rozbiorę to nie bedzie miłości”. Chodzi o to, by
OkiełznanyHultaj: > Podczas wszystkich tych całowań i seksów wytwarzają sie hormony przywiązania i to jest ten cały sekret "miłosci mężczyzny".
Bo tak jest, i na kobiety działa to identycznie. Dlatego zwykle seks to początek związku, oczywiście pomijając szybkie jednorazówki.

Zaakceptował: Asterling