Aktywne Wpisy
dzieju41 +5
O cie hui zabukowałem wczasy na Cyprze, będę wynajmował samochód a tam ruch lewostronny. Nigdy tak nie jeździłem. Jakieś porady dla kierowcy.
#cypr #podrozujzwykopem #ruchlewostronny #samochody #pytaniedoeksperta
#cypr #podrozujzwykopem #ruchlewostronny #samochody #pytaniedoeksperta
cffelson +40
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
- Amerykanin, ekspresjonizm abstrakcyjny
- właściwie jego pierwsze imię to Paul
- "cowboy z pędzlem" (a tak na serio to nawet bał się koni)
- często wyrzucany ze szkół, nie ukończył ichniejszej "high school"
- za młodu żył biednie, nie miał nawet pieniędzy na podróż na pogrzeb ojca
- rozwinął action painting (malarstwo gestu)
- czyli spontaniczne, niczym nieskrępowane rozbryzgiwanie farby na płótnie
- obraz jako zapis procesu twórczego
- inspiracja do powstania happeningu
- w 2006 roku sprzedano jeden z jego obrazów za 140 milionów dolarów (był wtedy najdrożej sprzedanym obrazem)
- raz starsza kobieta kupiła śmieszny obraz w tanim sklepie za $5, okazał się być wytworem Pollocka, teraz jest wart 50 milionów
- inspirował się surrealistami
- skończył z nazywaniem obrazów, nadawał numerki, ażeby ludzie doceniali je takimi jakie są a nie dopatrywali się znaczenia
- miał problemy alkoholowe, ludzie w barach stawiali mu kolejki, żeby zobaczyć jakie akcje wymyśli po pijaku ;)
- poddawał się nawet terapiom odwykowym
- przez pewien czas posługiwał się pseudonimem "Hugo"
- zginął w wypadku samochodowym, trzeźwy nie był jak prowadził
- można obejrzeć film z 2000 roku na podstawie jego biografii
galeria: https://www.wikiart.org/en/jackson-pollock
#malarznadzis - mam plan dalej wrzucać ciekawostki o dawnych malarzach artystach
dodatki mile widziane w komentarzach
#malarstwo #ciekawostki #sztuka #gruparatowaniapoziomu
Jakakolwiek nauka to nie jest coś co można sobie interpretować jak sztukę. Ty twierdzisz, że można narzucić interpretowanie sztuki ze względu na posiadaną wiedzę lub ogólnie przyjęte założenia , że jakiś twór jest czymś wyjątkowym.
Mogę stwierdzić, że idiotą jest osoba, która nie pozwala innym mieć własne zdanie na temat farby nałożonej na płótno, bo jakieś grono uznało, że to
@Stragan: A gdzie w ogóle wspomniałem coś o wykształceniu? Człowiek po studiach też może być prostakiem. I nie chodzi tu o rozumienie dzieł. I nie konkretnie o Pollocka. Chodzi o odczucia związane z obcowaniem z nią, a nie debilne krytykowanie obrazka w internecie.
@lucky_luck_: ostatnio zobaczyłem w serialu ten obraz i mi się bardzo spodobał, a nawet nie wiem kto go namalował.
No właśnie o to w tym obrazie chodzi, że nie ma żadnego ukrytego przekazu (w sensie impresjonistycznym) xD
Ten obraz to sztuka konceptualna, ten obraz ma właśnie na celu porzucenie sensu, oderwanie sztuki od treści.
Czarny kwadrat przedstawia pustke, czystą sztuke emocjonalną.
Patrząc na niego (niestety nie miałem okazji być w Petersburgu i zobaczyć to na żywo) zastanawiam się, co musiał czuć autor
w przeciwieństwie do chlapania farbą po podłodze, która takich zdolności nie wymaga
ale takie gówna też muszą istnieć, żeby można było prać pieniądze
Najlepsze jest to, że te dzieła były tworzone przez ludzi uzależnionych od alkoholu lub innych substancji. Nierzadko z problemami życiowymi i osobowymi.
Jeżeli miałbym iść do galerii oglądać kwadrat lub kółko namalowane przez ćpuna lub alkoholika i zastanawiać się, czy akurat był w euforii, czy może jednak schodził już z "bani" i miał myśli samobójcze... w dodatku płacić za wejście lub zapłacić za takie "dzieło" setki, miliony czy inne kosmiczne
@lucky_luck_: Skoro każdy potrafi, to czemu nie paćkasz i nie sprzedajesz? Studiowałem na ASP i żyję z malarstwa i głupszej rzeczy nie słyszałem. W swojej 20-paro letniej karierze malarskiej nie spotkałem nikogo, kto choć w 1/10 "napaćkał" tak emocjonalnie jak Pollock. Czytając niektóre komentarze tutaj uświadomiłem sobie, dlaczego moje obrazy w Berlińskich galeriach sprzedają się po kilkanaście tysięcy Euro, a w Polsce wcale. Jesteśmy narodem