Wpis z mikrobloga

@MamutStyle: Jak tak patrzę na te filmy to myślę, że chyba w żadnej wojnie nie zmarnowano tyle amunicji co w Syrii. Strzelanie "na oślep" jest tam chyba jedynym sposobem walki. A nuż kogoś trafimy.
  • Odpowiedz
@esbek2: oglądałem kiedyś filmik z afryki, z byłej koloni francuskiej. Wpadają lokalne afrykańskie wojska i coś w stylu dowódca strzela z kałacha z biodra i zostaje ranny.... wystrzelili tony amunicji i nawet kroku nie zrobili. Wpadają oddziały francuskie i od razu szturm i udany...
  • Odpowiedz