Wpis z mikrobloga

Dzisiaj odbyły się urodziny Patryka. Impreza była niespodzianką. Chłopiec był bardzo zaskoczony co było widać po jego reakcji. Przyszło około 15-20 dzieci, a wraz z nimi około 8 pań. Jako delegacja wykopu pojawili się @tomash-pl @Emptyhuman @okraska i dwie Mirabelki, których nicków nie znam, ale jak się dowiem to dopiszę. Razem ze mną przyszli znajomi. Patryk był bardzo zadowolony z prezentów i okazało się, że uwielbia LEGO i bawi się nimi razem ze swoim bratem godzinami. :D Rozmawiałem z nauczycielami i byli zaskoczeni, a wręcz przerażeni skalą jak to się rozwinęło. Nie będzie organizowanej żadnej zbiórki pieniężnej z powodów prawnych, ale zapewniam, że chłopcu nic nie brakuje. Pojawiła się również obawa, żeby Patryk nie dostał za dużo prezentów i żeby nie wpłynęło to na niego negatywnie. Nauczycielki zasugerowały, że może dobrym wyjściem byłoby ewentualne przekazanie niektórych prezentów do domów dziecka/ świetlicy. Tę kwestię trzeba przedyskutować wspólnie, gdyż to Wy jesteście darczyńcami i do Was należy decyzja. Jeśli są jakieś pytania to piszcie śmiało na priv. Ja chciałbym jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy przybyli, wysłali kartki z życzeniami oraz za wszelkie prezenty dla Patryka. #urodzinypatryka
Pobierz c.....1 - Dzisiaj odbyły się urodziny Patryka. Impreza była niespodzianką. Chłopiec b...
źródło: comment_VbgOKfRSCe3Qhvph8hZ9QPirqXWFTJ2W.jpg
  • 162
@Usunelem_Konto: tego nie wiem. Istnieją dwie możliwe opcje - zaproszona była tylko ograniczona liczba dzieci, których rodzice nie puścili bo (i tu wchodzą dwie opcje):

A. Rodzice nie pozwolili z niewiadomych powodów
B. Było to tuż przed feriami i z jakiegoś powodu brakowało czasu

Nikt oficjalnie o to nie spytał, bo kogo w sumie spytać? Rodziców? Ci zawsze powiedzą, że nie mieli czasu, nawet jeśli to nie do końca będzie prawda.
A. Rodzice nie pozwolili z niewiadomych powodów

B. Było to tuż przed feriami i z jakiegoś powodu brakowało czasu

Nikt oficjalnie o to nie spytał, bo kogo w sumie spytać? Rodziców? Ci zawsze powiedzą, że nie mieli czasu, nawet jeśli to nie do końca będzie prawda.


@rybsonk:
@Usunelem_Konto: ale takie słowa nigdy nie padły z ust nauczycielki. Nauczycielka zapytała jedynie, czy da sie jakoś ograniczyć i opanować skalę napływu prezentów. Propozycja, aby spytać Was, jako potencjalnych darczyńców, czy bylibyście skłonni podarować takie rzeczy, żeby skorzystać z tego mógł Patryk i jego klasa, wyszła ode mnie i od @czeblin1

Nikt Was do tego nie zmusza, nikt Wam tego nie narzuca.
@tomash-pl trochę dziwne rozumowanie, że skoro jedna osoba z klasy dostała coś więcej to powinna pozbyć się części darów żeby innym przykrości nie robić. Skoro dzieciak się nie wywyzsza to wątpię żeby te kilka prezentów zawrocilo mu w glowie. A oddawanie JEGO własności tylko dlatego zeby koledzy nie byli zazdrości moim zdaniem może wyrządzić mu więcej złego jak dobrego. Chłopak sam powinien rozporządzac przy pomocy babci swoimi prezentami.
takie słowa nigdy nie padły z ust nauczycielki. Nauczycielka zapytała jedynie, czy da sie jakoś ograniczyć i opanować skalę napływu prezentów.


@tomash-pl: Już samo to stwierdzenie nie powinno paść z ust nauczycielki. Ma prezenty to niech się cieszy. To nie kasa, że wyda na głupoty. Inne dzieci jak i on niech widzą, że w życiu i czasem szczęście się przydaje gdzie biedny może zobaczyć trochę dobra.