Aktywne Wpisy
CandyToy +1169
Najlepsze akcje wychodzą na spontanie…
Wczoraj miałem stłuczkę z #p0lka w roli głównej.
Wymusiła mi pierwszeństwo. Po stłuczce niemalże mnie prosiła, aby nie dzwonić na policję. Stwierdziła, że jej chłopak przywiezie gotówkę, ponieważ płacą wysokie AC i dla niej byłoby to korzystniejsze.
W sumie mi to pasowało, ponieważ bez policji nie zostałaby nigdzie odnotowana szkoda pojazdu, a dla nowego właściciela pokazałbym tylko zdjęcia małej szkody. Auto pozostałoby z czystą historią w systemie.
Wczoraj miałem stłuczkę z #p0lka w roli głównej.
Wymusiła mi pierwszeństwo. Po stłuczce niemalże mnie prosiła, aby nie dzwonić na policję. Stwierdziła, że jej chłopak przywiezie gotówkę, ponieważ płacą wysokie AC i dla niej byłoby to korzystniejsze.
W sumie mi to pasowało, ponieważ bez policji nie zostałaby nigdzie odnotowana szkoda pojazdu, a dla nowego właściciela pokazałbym tylko zdjęcia małej szkody. Auto pozostałoby z czystą historią w systemie.
Veillo +51
Wy serio się tak męczycie z blokowaniem reklam? XD premium kosztuje 23zł, to jest mniej niż zestaw w maku i problem solved
#youtube
#youtube
Różowy, 18lvl here. Jako, że nie chcę być egoistką, to zapytam Was o zdanie- chciałabym poznać opinię mężczyzn. Otóż jestem osiemnastoletnia dziewica, niegotowa jeszcze na seks. Pytanie brzmi: czy w takim wypadku powinnam zrezygnować ze związków, póki nie poczuje, że mogę już zacząć te słynne seksy?
Ogólnie to bym się nie przejmowała, ale tak jak wspomniałam wyżej, nie chce być egoistką wobec chłopaka, który wiadomo może mieć swoje potrzeby. Póki co nie chce i nie czuje potrzeby uprawiania seksu. Planuję czekać. Co prawda nie wiem ile.. Czy pół roku, czy rok, czy 3 lata, czy może do ślubu.. Obecnie mam niebieskiego, jestem z nim dopiero miesiąc (krótko), on miał już za sobą pierwsze seksy i trochę zaczyna temat. Ja powiedziałam od razu (żeby nie było, że go zwodzę), że nigdy tego nie robiłam i chce czekać. On niby to akceptuje itd ale kilka razy wspominał o rzeczach typu 'im dłużej dziewczyna każe czekać, tym większe prawdopodobieństwo, że mężczyzna skoczy w bok' albo 'ileż można zadowalac się ręką'. Trochę wyjęte z kontekstu to wszystko, bo ogólnie nie jest chłopakiem, który myśli tylko i wyłączenie penisem. Fajny jest, mamy dużo wspólnych zainteresowan, w końcu mam przy boku osobę, która nie jest tępa i wie kiedy była 2 wojna światowa.. Chciałabym zbudować z nim poważny związek, ale nie wiem czy powinnam 'zawracać mu dupe', skoro nie mogę mu dać 'tego' (a potrzebe mimo wszystko na pewno ma). Już z nim o tym rozmawiałam, ale trochę omija temat. A i wspomnę jeszcze, że znam go 2 lata - to nie ruchacz, ale mimo wszystko chłop to chłop. Co sądzicie o tym? Zdanie różowych również chętnie poznam. Dać sobie spokój i zakończyc to póki dobrze się nie zaczęło i nie rozpoczynać nowych związkow, póki nie poczuje się gotowa, czy ciągnąć tę relacje i zobaczyć jak się wszystko potoczy? Dla większości może to być śmieszny problem, ale mówię całkowicie serio i prosiłabym o poważne odpowiedzi. Z góry bardzo dziękuję za pomoc :)
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: ludolfina98
Wspomóż mirkowyznania i wykup reklamę w tym miejscu reklama@mirkowyznania.eu
@AnonimoweMirkoWyznania Problemy Sebkow i Karyn...
Wszystko ma swój czas, nie ma co się spieszyć.
Przecież on Ci wprost grozi skokiem w bok.
A na pocieszenie dodam, że znam też i takich, którzy mimo że prawiczkami nie są, potrafią się dostosować do nowej dziewczyny i cierpliwie poczekać ile będzie
@Kolmetoista: To trochę smutne, wiesz?
Może w kwestii pierwszego razu warto tak zrobić, ale seks to nie jest żaden rytuał przejścia, ani nic podobnego.
To zwykła, przyjemna czynność fizjologiczna, którą powinny się cieszyć obie strony.
Kobiety mają jednak tendencje do traktowania swoich narządów płciowych
Smutne jest też to, że niebieskie paski nie potrafią pojąć, że dla kobiet seks to nie jest "tylko" czynność fizjologiczna jak sikanie. Zwłaszcza dla dziewicy. Tu nie chodzi o żadną nagrodę, bo w formie kija i marchewki seksu używają raczej te doświadczone i wyrachowane, a niedoświadczone.
Dla młodej dziewicy lub nie dziewicy, ale
Może i faceci w tym wieku myślą benizami ale to samo tyczy się większości dziewczyn (w sensie, że
@Kolmetoista: Niczego takiego tu nie ma.
@Kolmetoista: A czym jest? Rytuałem? To jest czcze gadanie, z mojej perspektywy.
1. Z "katolickością" trafiłeś jak kulą w płot, jestem tak daleka od katolicyzmu jak tylko się da, a jednak tak naprawdę gotowa poczułam się koło 20 roku życia.
2. Kwestia gotowości to nie jest, przynajmniej dla większości kobiet, kwestia numerka w metryce, a emocji, dojrzałości, zaufania do partnera. I podpowiem ci coś: takie naciskające buraki wcale
Komentarz usunięty przez autora
@GordonLameman: @bitcoholic: Są tacy, co czekali 5 lat :). Nie nam się #!$%@?ć w takie rzeczy, i nazywać to żałosnym podejściem, ponieważ takie wtrącanie się jest właśnie żałosne. To są intymne rzeczy każdego człowieka. Niech każdy sam sobie to osobiście załatwia. Bo później z takiego Twojego #!$%@? wynika, że na lasce (lub facecie) będzie jakaś presja, by skoczyć z kimś do łóżka, bo "ludzie tak mówią"
@GordonLameman: Dodając - nie, seks nie jest zwykłą czynnością fizjologiczną, bo łączy się z przywiązaniem, intymnością, masą różnych uczuć. Jasne, dla kogoś to może być tak samo machinalne jak masturbacja (którą można nazwać typową czynnością fizjologiczną) czy popularne "sranie", ale to są osoby, które jednak mają sporo na liczniku i mają dość specyficzne podejście do seksu. Nie żeby to było
@Kolmetoista: Przepraszam, że jestem mężczyzną. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kolmetoista: Jak to działa? Budzisz się pewnego poranka i stwierdzasz, że masz ochotę na seks?
to chyba niezbyt akceptuje Twoją decyzję. Nie ulegaj pod naciskami, żyj wg własnych przekonań. Nie chcesz to nie, niech skacze w bok i #!$%@?. Nie ten to następny.