Wpis z mikrobloga

  • 1
@jankowski90 Jeśli diesle w oplu to tylko mułowaty 1.7dti jest sensowny, benzyny postawiłbym na równi(choć astra ma znacznie więcej silników do wyboru) . Astra 2 napewno jest mniej odporna na rdzę, nudniejsza ale za to prostsza. Ja osobiście bym nie wykluczał i wybrał po prostu bardziej zadbany egzemplarz.
  • Odpowiedz
@jankowski90: Mój jest z 2006, mam go z 8 lat. Silnik 1.9 MultiJet 120KM. Jest na sprzedaż bo już mam go powoli dość. Co chwilę coś się dzieje. Nie są to drogie sprawy ale upierdliwe. Oprócz rzeczy eksploatacyjnych (w tym amortyzatory, wahacze) to w tym czasie wymieniłem: dwa razy alternator, jedną półoś (padł przegub homokinetyczny), zawór EGR (teraz mam zaślepiony), mechanizm wycieraczek, dwa razy wąż powietrza od turbiny, zaciski hamulcowe
  • Odpowiedz
Astra 2 napewno jest mniej odporna na rdzę, nudniejsza ale za to prostsza.


@Kejran: astra 2 ma przede wszystkim bardzo pancerne zawieszenie, trójka zresztą też, możesz skakać przez progi i nic się nie dzieje
  • Odpowiedz