Wpis z mikrobloga

@pan-bartolomeu-dias: Zdjęcie nie powinno być problemem, bo jest tylko wizerunkiem, a nie dzieckiem.
Problem nie kryje się w wizerunkach, ale w krzywdzie dzieci.
Wiele starszych osób ma własne nagie zdjęcia w albumach i nie ma w tym niczyjej krzywdy.

Jeśli nikt nie jest zmuszany do niczego, jeśli nikt utrwalany na obrazie nie cierpi przy wykonywaniu wizerunku (tym bardziej, nie ma o tym mowy przy anime), to nie powinno to być
  • Odpowiedz
@Nahcep: To nie jest czepialstwo, ale ustalanie konkretnych granic.
Każdy ma tyle lat, na ile się czuje. Ja nie czuję się na tyle lat, na ile wyglądam, by brać za cokolwiek odpowiedzialność i jednocześnie za staro, by bawić się w związki, a nikt nie bierze tego pod uwagę. Ludzie - to nie trzoda do uboju, ani nie produkt z datą przydatności do spożycia.
  • Odpowiedz
Loli nie przedstawia obrazów dzieci, ale obrazy półbogiń, wampirzyc, robotów i dowolnych innych kształtów. Nie są to dzieci, bo są to półboginie, wampirzyce, roboty i inne dowolne kształty. Interpretacja dowolnego kształtu należy do odbiorcy, ale ani nie do twórcy, ani nie do użytkownika.


@976497: Oj.... mało w internetach widziałeś. Akurat to że bronią się przed cenzurą przypisywaniem dziewczynką jakiś super mocy i super stworzeń to jedno (bo w głośnych produkcjach
  • Odpowiedz
@nihon: Ale tu to one są rysowane taka anime kreską typowo a nie taką bliską realizmowi.
Tamte obrazki trzeba zobaczyć żeby wiedzie c o co chodzi ( ͡° ʖ̯ ͡°) Przedstawają typowo 6-7 latki :<

Ale w sumie zapodałeś dobrym przykładem gdzie dziewczynki wcale nie są superstworami.
  • Odpowiedz
@lewoprawo: Prawo dotyczące obrazy uczuć religijnych już niestety mamy.
Tylko jak tu teraz znaleźć obrażone uczucie religijne i postawić przed sądem jako poszkodowanego?

Ale czego się spodziewać po ludziach u władzy, którzy swoje wartości opierają na starodawnych bajkach, a nie faktach i logice. Równie dobrze prawo można by było oprzeć na komiksach, wierszykach, rzutach monetą...
  • Odpowiedz
@976497: @lewoprawo: Sprawa jest prosta, podnieca cie wizerunek dziecka, choćby byl to wykręcony pniak albo chmura na niebie masz problem i powinieneś się leczyć. Nie ma znaczenia otoczka i głupie wymówki.
  • Odpowiedz
@realizta: Tak, sprawa jest prosta. Nie ma co się leczyć, bo nie jest to problem zdrowotny. Jeden lubi ogórkową, inny - pomidorową, ale żaden drugiego nie leczy z upodobań. Nie ma po co też ludziom wmawiać problemów, bo to nie są problemy.
Ponad to nie da się leczyć kogoś, kto nie chce się leczyć i to powie każdy współczesny psycholog.
  • Odpowiedz
@realizta: Kolego wy to co od tysięcy lat było normalne zwłaszcza (hebefilia i efeboefilia które większość z was również nazywa pedofilią) nazywacie chorobą. Zdobycie płodnej,młodej i nieużywanej samicy jest naturalne i preferowane, niestety sztuczne normy społeczne wyparły normalność w większości świata. Z punktu widzenia natury jesteście zboczeńcami bo nie słuchacie naturalnego instynktu. Dodatkowo zamiast pozwolić 12 latkom się wyżyć zmusza się ich do oglądania pornografii, nic dziwnego ,że potem chcą
  • Odpowiedz