Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zaleca się do zwykłej higieny uszu spraye zamiast patyczków. Są takie z wodą morską i oliwą z oliwek.
Wstrzykiwanie wody nie przyspieszy rozwoju bakterii?

Są na wykopie znawcy, lekarze - wypowiedzcie się czego używacie i dlaczego.

#lekarz #medycyna @Wjolka

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Patyczkiem pchasz sobie woskowinę głębiej i robi się korek, a jak masz za dużo siły to sobie uszkodzisz blonę bębenkową. Na co dzień wystarczy umycie uszu ciepłą wodą (z zewnatrz i w srodku tylko tam dokąd sięgniesz palcem). Jak masz problem ze zbierającą się woskowina to możesz użyć ze dwa-trzy razy ww tygodniu sprayu typu acerumen czy voskolix.
  • Odpowiedz
@Karkor: @NAGI: @hobbajt: @kidi1: wołam, bo nie znalazłam tamtego komentarza, ktoś chyba usunął wpis.

Zanurzyć uszy w wannie, albo prysznicem nalać wody do ucha (przy szczelnej blonie bebenkowej nic sie nie stanie - gdy nie bylo urazow zapale itd.)
Mydlem umyc tyle, ile sięga palec
Spłukać.

Jak nie pomaga, to spraye. A jak nie to laryngolog (i wrocic do punktu pierwszego.
  • Odpowiedz
@szancik: Jak widac stanowisko laryngologii swoje, praktyka u niektorych swoje. Uwazaj na baseny skoro masz takie problemy z zanurzeniem ucha (piszę serio).

Mi nigdy nic się nie stało, wielu ludzi tak własnie dba o higienę (głównie piszę o lekarzach) i też sie nic nie dzieje.
Swojemu dziecku tez tak bede myla uszy.
Wacik w uchu raczej nic nie pomoze, prawdopodobnie samo sie
  • Odpowiedz
@Wjolka: nie mam większych problemów podczas pływania, czasami zdarzyło się na parę godzin mieć zatkane ucho, ale po wielu skokach na nodze woda wylatywała. teraz nie mam wody bo czuje, ale wydaję mi się, że tak jakby ucho się wyczyściło, nie ma tej warstwy ochronnej, dlatego mnie boli. Przy ziewaniu bębenek w lewym uchu mi się się napręża i powoduje ból, zaś z prawym uchem tego nie mam. wydaję mi
  • Odpowiedz