Wpis z mikrobloga

Jakos mnie wzielo na #gintrowski #kaczmarski "Modlitwa o wschodzie slonca" (1992 - koncert w Starej Prochowni w Warszawie), koncert nosił tytuł "Powrót Bardów". Przykro patrzec, ze tych dwoch panow grajacych na gitarach juz nie zyje. Autora tekstu juz tez nie ma miedzy nami. Natan Tenenbaum zmarl 23 lutego 2016 w Sztokholmie. Pochowany na cmentarzu Skogskyrkogarden. Natan wyjechal z Polski po tzw. "wydarzeniach 1968". Dymil ostro. Dostal paszport i propozycje (szantaz typu, bo jak nie, to....) wyjazdu gdziekolwiek bez prawa powrotu do PRL. Wyjechal do Szwecji, gdzie mial kuzyna, piata woda po kisielu. To tak, jakby teraz wyjechac do kuzyna do Szwecji, ktorego raz sie widzialo na zdjeciu, bez jezyka, majac kilkaset koron i dwie walizki z ciuchami. Kuzyn przyjmuje pod dach, bo tak wypada, ale patrzy zebys jak najszybciej #!$%@?. Natan nosil przyslowiowe worki z cementem na budowie, dzieki czemu mial kase na wynajecie pokoju i jako takie zycie w Sztokholmie. Dopiero potem jakos sie ogarnal i zalozyl polski kabaret oraz znalazl prace w Instytucie Antycznym. Mimo emigracji, tworzył wyłącznie po polsku. #poezjaspiewana
profumo - Jakos mnie wzielo na #gintrowski #kaczmarski "Modlitwa o wschodzie slonca" ...
  • 1