Wpis z mikrobloga

Ten wpis pewnie i tak nie trafi do wielkiego grona osób, ale chciałbym niektórym uświadomić jak wyglądają pewne sprawy odnośnie komunikacji miejskiej. Ja opiszę to z mojego punktu widzenia (motorniczego)

1. Jest śnieg, jest problem. Miasto zostaje sparaliżowane, drogi są nieodśnieżone. Tyczy się to również torowisk tramwajowych, ponieważ wjazd na taki odcinek wiąże się z pewnym ryzykiem (np wykolejenie, uszkodzenie elementów wagonu) za które to później prowadzący są pociągani do odpowiedzialności.
2. Ogrzewanie w tramwajach. Są stare, nieuszczelnione, słabe grzałki (typy 105Na/805 i podobne) do tego co jakiś czas następuje wymiana pasażerów a przez to wychładza się wagon. Nie miejcie pretensji do nas, bo nie mamy na to wpływu, a tym bardziej co lepsi agenci otwierają okna bo im za gorąco w środku.
3. Na punktualność wpływa wiele rzeczy, ale najbardziej natężenie ruchu oraz warunki pogodowe. Często zdarza się, że kierowcy źle parkują auto a tramwajem się go nie objedzie, co powoduje spore zatrzymanie. Następnie wiele kierowców zajeżdża drogę, wymusza pierwszeństwo, trzeba hamować lub się zatrzymać by nie spowodować kolizji. Pasażerowie też nie są wcale lepsi. Często występuje taka sytuacja, że biegnie dziewczyna z chłopakiem, on jest szybszy więc dobiega i trzyma drzwi, kiedy chcę ruszać. Niby parę sekund, ale przez to ucieka nam światło i już jesteśmy w plecy, a to generuje
4. Ceny biletów nie są uzależnione od spółki MPK, MZK etc. To rada danego miasta decyduje ile i w jakiej cenie mają być sprzedawane bilety

wołam też @motyla_noga @Invisible22 @piekuo może coś dodacie od siebie
#komunikacjamiejska #tramwaje #mpk #gorzkiezale #oswiadczenie
  • 21
@piekuo: racja, w Poznaniu są tylko autobusowe na żądanie i notorycznie są skargi do MPK że autobus się nie zatrzymał, a przecież stałem na przystanku! Jest wyraźna instrukcja żeby stanąć w widocznym miejscu i dać znać kierowcy, że chce się jechać :P