Wpis z mikrobloga

debile znecajaca sie nad psami trzymajac je przez cale zycie w blokach ale jak raz do roku ktos p----------a petardami to hurr durr zakazac fajerwerkow!!1!

co rano 5 minut spaceru by taki zwyrodnialec nasral swoim torturowanym w izolatce psem na czyjs chodnik czy pod okno sasiadow i jest cacy.

mieszkam pod lasem - tutejsze zdrowe psy potrafia raczej ze smakiem wszamac dzika na podwieczorek. nie trabi sie na nie bo w odwecie moga odgryzc zderzak a gdyby je puscic wolno na sylwestra to zaczna aportowac achtungi ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

#psy #gorzkiezale #bekazpodludzi
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@BrzydkiBurak wczoraj poszedłem z siostrzyczka puścić kilka fajerwerków, mój pies biegał jak szalony, szczekal i medal ogonem, świetnie się bawił. Kot za to schował się do domu. Apeluję! Nie puszczać ogni w sylwestra bo koty sie bojo! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@BrzydkiBurak: > debile znecajaca sie nad psami trzymajac je przez cale zycie w blokach
xD mam małego psa, kundla ze wsi, ma 10 lat i jak widze bardzo mu się podoba takie życie ma co chce, czasem biega na spacerze i w domu

  • Odpowiedz
@BrzydkiBurak: o tak, jesscze rozumiem w mieszkaniu w bloku yorka czy inne male gowno, ale jak widze ze ludzie autentycznie trzymaja husky, owczarki i duze psy i zapewniaja im ogrom ruchu w postaci 15 min dziennie spaceru na smyczy przy nodze po chodniku to jakas masakra
  • Odpowiedz
tutejsze zdrowe psy potrafia raczej ze smakiem wszamac dzika na podwieczorek


@BrzydkiBurak: Beka, dziki mają takie śmieszne ząbki i jak nie rzucą się na jednego całą gromadą to raczej dziki je rozszarpią a nie odwrotnie. Wiele psów sąsiad stracił właśnie przez dziki, psów, które chciały posmakować dziczyzny.
  • Odpowiedz
@BrzydkiBurak: jakby to jalis random pisal, to bym ten post olał,
Napisales post tak, jakby wszyscy posiadacze psow chcieli zabronoc fajerwerkow, natomiast ja i wielu ludzi ktorych spotykam na spacerach przygotowuje pupilowi miejsce w najcichssym miejacu domu, swojego rodzaju dzwiekoszczelny bunkier, lub jezdza do veta po jakies tam ziolowe piguly uspokajajace. Natomiast nikt nie pisze jakis gownopostow na wykppie o tym, zeby zakazywac fajerwerkow.

Ty robisz to, tylko ze w
  • Odpowiedz
@BrzydkiBurak: ale ty jesteś januszem. udowodniłeś mi to swoimi filmikami i wpisami na przestrzeni lat. taki co wyżej sra, niż dupe ma i brakuje ci zrozumienia dla innych. wszystkiego najgorszego w 2017 gburze.
  • Odpowiedz
  • 3
Nie znęcam się nad swoim psem. Mieszkam pod lasem i pies ma masę czasu na wybieganie się i zrealizowanie swoich potrzeb. A mimo to sra pod siebie na dźwięk petard i muszę dawać mu środki na uspokojenie. Co więcej, mojej 8-miesięcznej córce petardy również przeszkadzają i zamiast odpoczywać, mam właśnie przesrane. Więc skończ p-------ć buraku i wsadź sobie achtunga tam gdzie światło nie dochodzi, bo o ile lubię sobie okazjonalnie postrzelać, to
  • Odpowiedz
@wujtom wy wszyscy macie jakieś lewe okna czy co? Siedzę sobie w mieszkaniu, kot smacznie śpi na stole, w tv sylwester leci, żona obok mnie... Za oknem słyszę tylko lekkie głuche plumkniecia, a wy to opisujecie jakby wam mozdzierzami po dachach naparzali...
  • Odpowiedz
@yahoomlody: mały pies nie oznacza małego zapotrzebowania na ruch. Tak samo duży pies nie zawsze oznacza dużego zapotrzebowania na ruch. Np yorki pierwotnie były wykorzystywane do tepienia szczurów, więc mogą wymagać wysiłku bo to jest w ich naturze.
  • Odpowiedz
  • 0
@Johnny_Revolta okna mam szczelne, ale lubię mieć dostęp świeżego powietrza i je rozszczelniam. Mnie petardy nie przeszkadzają, ale psu już tak. I jak pies szczeka to budzi dziecko. Więc byłbym wdzięczny gdyby ich nikt nie odpalał, ale rozumiem że jest Nowy Rok i to toleruję. Nie toleruję jednak "buraka", który ludzi nomen omen pokrzywdzonych, kreuje jako oprawców.
  • Odpowiedz