Aktywne Wpisy
snorli12 +104
Mam pytanie do osób co chodziły do #licbaza #studbaza w latach 90tych i na początku 2000s
Wtedy też młodzież się tak ubierała? Czy to całkiem nowy styl? Bo mi się wydaje, że wtedy też była taka moda. Ktoś wytłumaczy skąd to się wzięło? Bo jakby ktoś się tak ubrał w 2014 roku uznaliby go za bezdomnego albo za lumpa
Mam wrażenie, że to się zaczęło jakoś w 2020 roku
#pytanie #pytaniedoeksperta #
Wtedy też młodzież się tak ubierała? Czy to całkiem nowy styl? Bo mi się wydaje, że wtedy też była taka moda. Ktoś wytłumaczy skąd to się wzięło? Bo jakby ktoś się tak ubrał w 2014 roku uznaliby go za bezdomnego albo za lumpa
Mam wrażenie, że to się zaczęło jakoś w 2020 roku
#pytanie #pytaniedoeksperta #
Kopyto96 +950
Dlaczego w Polsce kebab jest droższy niż w Niemczech?
Dlaczego w Polsce espresso koszutje więcej niż we Włoszech?
Dlaczego w Polsce zapłacimy za ramen więcej niż w Japonii?
Dlaczego ceny nieruchomości są często droższe niż na zachodzie?
Dlaczego w Polsce burger nie jest tańszy niż w USA?
Dlaczego wakacje w polskich kurortach są droższe niż w Hiszpańskich? XDDD (odlicz lot i policz all inclusive w Hiszpanii versus we Władysławowie w 3/4 gwiazdkowym
Dlaczego w Polsce espresso koszutje więcej niż we Włoszech?
Dlaczego w Polsce zapłacimy za ramen więcej niż w Japonii?
Dlaczego ceny nieruchomości są często droższe niż na zachodzie?
Dlaczego w Polsce burger nie jest tańszy niż w USA?
Dlaczego wakacje w polskich kurortach są droższe niż w Hiszpańskich? XDDD (odlicz lot i policz all inclusive w Hiszpanii versus we Władysławowie w 3/4 gwiazdkowym
- Dobry wieczór. Jakiego koloru jest twój sweter?
- Mój sweter jest zielony. Czy ty masz niebieskie oczy?
- Nie, moje oczy są ciężkie i brązowe.
- Ciemnobrązowe?
- Tak. Ciężkie i brązowe.
Albo:
- Przepraszam, czy to jest krzesło?
- Nie, to jest telefon.
- Dziękuję. Miło było cię poznać.
- Ciebie też. Do widzenia.
Można również zapytać rozmówcę, co ma w torebce, i czy lubi narciarstwo albo sowy. Albo, na przykład zapytać o to, czym jest szczęście.
- Szczęście jest wtedy, gdy w możesz robić w kółko to samo, każdego dnia – uśmiechnęła się moja uczennica, krojąc melona miodowego. Na miąższu zostawały czarne zacieki z tuszu, ponieważ jej syn porysował melona flamastrem.
Porysował go w penisy.
- Szczęście to robić w kółko to samo. I mieć z tego pieniądze – ciągnęła moja uczennica, wydzierając z owocu gniazdo nasienne. Sok ściekał z blatu na podłogę.
- To nie tak, tygrysku – odpowiedział jej mąż, i zarazem mój uczeń. Odpowiedział po polsku. I nazwał żonę „tygryskiem”.
Uważam, że „tygrysek” to najgorsze możliwe określenie dla partnera. To tak jakby nazywać seks „serduszkowaniem” albo jajecznicę - „jajówą”.
- To nie tak, tygrysku. Szczęście to jest codziennie robić coś innego. Coś niepowtarzalnego... – rozmarzył się mój uczeń.
A ja pomyślałam o alternatywnej rzeczywistości, w której ludzie bardzo starają się być szczęśliwi, prowadząc niepowtarzalne życie. W związku z tym istnieje szereg zasad. Nie można, na przykład, dwa razy iść do tej samej pracy. Idealnie byłoby, gdyby człowiek wykonywał codziennie inną robotę, ale w praktyce okazuje się to być niemożliwe – dlatego pan Mietek, stolarz, codziennie zmienia nazwę swojej stolarni.
Nazywała się już, na przykład, „Meblex”, „MebPol”, „PolMeb”, „Meblelelex” czy „Meblex 2142 u Mietka”.
Prawo na to pozwala. O renomie danego przedsiębiorstwa świadczy pokaźny wykaz nazw, jakim może się ono pochwalić.
Hasło reklamowe stolarni pana Mietka brzmi „Nowy zakład, nowe meble, nowe życie. Otwarcie [tu data]”. Data zmienia się każdego dnia.
W alternatywnej rzeczywistości wszystko musi być niepowtarzalne. Nawet bóg. Główna zasada religii Niepowtarzalnego Boga brzmi „Nie wchodź dwa razy do tej samej rzeki”. W praktyce oznacza to, że nie wolno – na przykład – zawracać na rondzie.
To grzech. Podobnie jak cmoknięcie kogoś na przywitanie więcej niż jeden raz. Od biedy można próbować wydać inny dźwięk cmoknięcia - ale zawsze pozostaje ryzyko zgrzeszenia.
Wisława Szymborska jest prorokiem w religii Niepowtarzalnego Boga, zaś najbardziej popularna modlitwa zaczyna się od słów:
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
- Wszędzie, w kółko te #!$%@? – pokręciła głową moja uczennica, częstując męża i mnie melonem. – Nie można ich zlekceważyć.
#nunkunpisze #heheszki
Komentarz usunięty przez autora
@nunkun: skoro jest to modlitwa, a modlitwy się powtarza, "klepie w kółko", to czemu ta jest najbardziej popularna? Powinna być tak popularna, jak każda inna, a odmówienie jej więcej, niż jeden raz powinno być grzechem. Trochę nieścisłość
@nunkun: ktoś tu nie rozumie przysłów :/
Z tym angielskim to trafione w punkt. Fakt, gdyby się zastanowić nad aensem tych rozmów to tak to właśnie wyfląda. Monty Python :)
Jajówa i benisy trochę pod publiczkę dla mirków ;P (o fak, dziwnego znaczenia nabiera jedno i drugie w swoim sąsiedztwie). Ale z tą rzeką to weszłaś na minę. To przykazanie jest bez sensu bo i tak nie wchodzi się
@Old_Postman: widać, że pisze to kobieta. tylko one potrafią tak zmienić temat ( ͡° ͜ʖ ͡°)