[L.....w]

I cały misterny plan w p---u
#bojowkapiekarska

[ziutek1294]

@LowcaAndroidow: co to?

[L.....w]

@ziutek1294 zepsuty zakwas

[luki-p]

@ziutek1294: szambo

[ziutek1294]

@LowcaAndroidow: nie bedzie chlebka ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[zupa_z_kasztana]

@LowcaAndroidow: A nie jest po prostu zaschnięty? Chociaż przyznam, że sama dwa razy wolałam w-----ć niż ryzykować.

[tptak]

@LowcaAndroidow: nie widzę, co jest zepsute? W czym go trzymasz? Zrób może zdjęcia mikserem, a nie piekarnikiem, bo trochę nieostre.

[niemaszkonta]

@LowcaAndroidow: no wlasnie, co z nim nie tak? Czemu twierdzisz ze zepsuty???

[L.....w]

@tptak: @niemaszkonta: wymieszam i zobaczę jak będzie wyglądać jutro, będę wołać

[niemaszkonta]

@LowcaAndroidow: ze zdjęcia to ja nie widzę, żeby było coś nie tak. a jak pachnie? długo go już masz? znasz zapach zakwasu?
ja swój mam niecałe 3 lata, czasem pachnie delikatnie, a czasem tak kwaśno że hej! ale taka uroda zakwasu, dokarm, porozmawiaj z nim :) powiedz mu, że wszystko będzie dobrze, że się ułoży ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Old_Postman]

@LowcaAndroidow mialem ostatnio to samo. Lacze sie w bolu.

[tptak]

@LowcaAndroidow: ale my wciąż nie wiemy o co chodzi :)

[geuze]

@LowcaAndroidow: @Old_Postman: nie wiem jak wy to robicie ( ͡º ͜ʖ͡º) Teraz szykuję swój drugi zakwas po dłuższej przerwie (jak dam radę po sobocie to będzie pieczenie na zakwasie już w niedzielę). Jak prowadziłem pierwszy przez kilka miesięcy to karmiłem go codziennie, w ogóle nie chowałem do lodówki. Podnosił się nawet mega opadnięty po 2-3 dniach jak o nim zapomniałem.

[L.....w]

@tptak: zakwas (5 dzień) przestał mi się mieścić w słoiku, postanowiłem go przenieść do glinianej misy. Podejrzewam że misa wchłonęła cześć wody, na pierwszy rzut oka ten kożuszek wyglądał jak pleśń (pozdro #piwowarstwo)
Chyba spanikowałem

[tptak]

@LowcaAndroidow: jak duży masz słoik? U mnie taki po miodzie duży mieścił spokojnie 500g. Jak masz za dużo to trochę odrzuć, naleśniki zrób.

[powerfulally]

@LowcaAndroidow: u mnie w lodówce też robi się czasami taki biały nalot, ale to nie pleśń, ona jest taka bardziej włochata. Co do słoika to mam po ogórkach z tesco, sprawuje się wybornie. Mam jeszcze jakiś ikeowy (który służył do herbaty, ale wieczko mi się stłukło) - też jest fajny, bo ma równe ścianki, brak gwintu, łatwo go czyścić. Jeśli nie piekę dużo, to staram się nie przekroczyć pół słoika