Wpis z mikrobloga

Wsiadlem do pociągu bez miejscówki, siadam sobie przy oknie, nagle podchodzi fajna panna taka 7/10 i patrzy na mnie. Pytam czy to jej miejsce, a ona się uśmiecha i mówi ze tak, to jej miejsce, ale jak chcę to mogę z nią siedzieć... Ja na to

Nie, no proszę bardzo! zabrałem plecak i s----------m na drugi koniec rzędu siedzeń.

Ja p---------e. Debiluuuuuu

#truestory #heheszki #stulejacontent
Obserwatorzramienia_ONZ - Wsiadlem do pociągu bez miejscówki, siadam sobie przy oknie...

źródło: comment_8SAQuIOBCLGwDDZqyajEVnrGoqCATDmp.jpg

Pobierz
  • 66
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Obserwator_z_ramienia_ONZ: nie rozumiem co w tym takiego stulejarskiego? Skoro powiedziała, że to jej miejsce, to znaczy że miejsca były na rezerwację. Usiadłaby na swoim miejscu, więc op zająłby miejsce obok, które również nie należy do niego. Na następnym przystanku mogłaby wsiąść osoba, która ma miejsce, na którym siedzi op i finał byłby taki sam. Także o co tyle draki?


W końcu ktoś skumał XD wątek stulejarski ze mogłem zagadac i
  • Odpowiedz