Wpis z mikrobloga

Jean Roch Coignet, żołnierz francuskiej gwardii, o imprezie z rosyjskimi żołnierzami podczas rokowań pokojowych w Tylży(30 VI 1807):

I wpychaliśmy w nich mięso i picie, a jak już nie mogli zjeść nic więcej z tego co znalazło się na stole-to co robili? Wkładali palce do gardeł, wymiotowali wszystko co dotąd zjedli między nogi pod stół, a potem dalej się wszystkim napychali. Odrażający był widok tej orgii. W taki sposób napełniali się trzy razy w czasie obiadu. Tego wieczora odprowadzaliśmy wszystkich, których mogliśmy zebrać, część z nich pozostała pod stołami w swych wymiocinach.


Jean Roch Coignet, W imię cesarza! Kajety kapitana Coignet, Oświęcim 2014, s. 114.
#historia #ciekawostkihistoryczne