[V.....o]

Poniżej drobny instruktaż dla opornych....

Każda negatywna decyzja sędziego wzbudza na trybunach emocje, nawet jeżeli jest słuszna. Tak się dzieje na całym świecie. W Polsce wyzywa się ich od #!$%@? i sprzedawczyków, gdzieś indziej od pedałów, jeszcze gdzieś indziej od dziwek. To naturalna specyfika trybun.

Kibic na trybunach nie ma możliwości zobaczyć powtórki z dwunastu kamer, posłuchać opinii komentatora albo eksperta i dopiero wtedy podjąć osąd. Liczy się tu i teraz. Gwizdnął dla nas - zajebiście. Gwizdnął dla nich - jest #!$%@?ą.

To bardzo prosty mechanizm. Część będzie się za chwilę oburzać (śmiało, możecie), ale taka jest specyfika trybun piłkarskich. Na Wimbledonie nikt nie krzyknie "ty #!$%@?, nie było autu!", ale już na Łazienkowskiej, na Old Trafford albo San Siro znajdą się chętni.

Tak było, jest i będzie. Dlatego, gdy czytam głosy oburzenia, że Żyleta obrażała sędziego, to wiem jedno - piłkę ktoś taki ogląda tylko w telewizji.

#pilkanozna #oswiadczenie #legia

[bartol_wwa]

@Venro: Po co Ty tłumaczysz cokolwiek debilom, co w życiu na meczu nie byli, a wiecznie się o coś oburzają? Z resztą, Marciniaka akurat zawsze pozdrawiamy, jak Nam sedziuje :)

[V.....o]

@bartol_wwa: Chyba z nudów.

[Kura_Wasylisa]

@bartol_wwa ostatnio nie był pozdrawiany

[bartol_wwa]

@Venro: @Kura_Wasylisa: no to ja muszę mieć wyjątkowe szczęście, bo co mi się uda na mecz pójść, to go pozdrawiamy, dzisiaj to samo ;)

[czlapka]

specyfika

@Venro: Specyfiką trybun jest także, że w większości kraju się za Wami nie przepada(zresztą z Widzewem podobnie jest) , więc i wtedy takie komentarze i hejty nie dziwią ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pendu1um]

@Venro jest jeszcze ten sort kibiców, ktorzy z decyzją sędziego się zgadzają ale i tak go wzywają.

[peetee]

@Venro: tak jak generalnie zgadzam się z całym tym wpisem, tak jednak zawsze podczas pozdrawiania Marciniaka wyjebuje mi żenadometr.

[V.....o]

@peetee: Dlaczego?

[peetee]

@Venro: bo najzwyczajniej w świecie nie widzę powodów żeby tak go wyzywać.