Wpis z mikrobloga

Wczoraj kupowałam p----------y w aptece. Pan farmaceuta przy wydawaniu reszty z szerokim uśmiechem powiedział: "Życzę stosunkowo miłego wieczoru".
Czaicie, STOSUNKOWO, bo to p----------y były!
Żenadłam srogo, mruknęłam chyba coś w stylu "O mój Boże" i uciekłam.

#truestory #heheszki #suchar
  • 104
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pasikonikkk: ja rozumiem, że to może byłoby śmieszne gdybyś znała tego farmaceutę, ale obcy gość za ladą sugerujący obcej kobiecie takie rzeczy to jak dla mnie zwykły prostak. I nie uważam żebyś miała kija w dupie-uważam, że to zwykły nietakt z jego strony, bo żartować w taki sposób to sobie możemy w gronie przyjaciół a nie z obcymi ludźmi.
  • Odpowiedz
Facet pewnie wyglądał jak wujek staszek i sama myśl o tym że w głowie wyobraził sobie stosunek płciowy młodej dziewczyny musiała być dla niej nieprzyjemna.
Wyobraźcie sobie że jakiś oblech mówi coś w tym stylu do waszej... aj, zapomniałem. Siedzimy na wykopie, do bicia wiplera raczej nie potrzebujecie kobiet ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@zakowskijan72: bo ja wiem... niektorzy s--s traktuja jak cos intymnego.
W sumie tez bym nie chciala, zeby obca osoba komentowala moje prywatne sprawy.

Jak wiele osob juz tu zauwazylo, to nie jest komentarz, ktory jest na miejscu jako kierowany do calkowicie obcej osoby i tyle :)
  • Odpowiedz