Wpis z mikrobloga

Bezsenność niszczy moje życie. Po ponad 3h próby zaśnięcia #!$%@? po 4 rano, czy tam w nocy do monopolowego w Nowej Hucie, po drodze tłumaczenie żulowi, że nie wiem gdzie jest otwarta klatka schodowa, żeby się ogrzał, proszenie Grażyny o Fresco białe półwytrawne za 11.80 zł i jej pogardliwe spojrzenie "dobry chłopak był, ale za dużo pił". No #!$%@? nawet lekarz się uwziął, bo nie chce dawać recepty na leki nasenne, na które i tak się uodporniłeś. No ogólnie #!$%@?.

#nocnazmiana #bezsennosc ##!$%@?
  • 69
staraj się o niczym nie myśleć


@zyyx: Sory, ale xD Może miałeś coś innego na myśli (bo później piszesz o medytacji), ale tak czy siak to bardzo nieintuicyjna porada w takim przypadku, a nawet szkodliwa jeśli naprawdę miałeś to na myśli, bo przecież w medytacji chodzi o coś dokładnie odwrotnego, czyli odpuszczeniu jakichkolwiek starań.
Walka z myślami zawsze przynosi skutek odwrotny do zamierzonego, czyli wzmaga ich intensywność.

@myszczur:
@wysprzeglik: Raczej nie. Zdarza mi się rzadko, ale spowodowane jest to wykończeniem po kilku nieprzespanych nocach. Taki paradoks, że nocą czuje zmęczenie i znużenie, ale nie zasnę, a w dzień gdy organizm jest zmęczony to czasami zasypiam nagle. Zdarzało mi się nawet takie coś, że zasypiałem powiedzmy od 17-18:00 i spałem do rana.
@wysprzeglik: Kreatyna, ale to rano, zresztą problem pojawił się długo przed kreatyną. Tak próbowałem zmieniać miejsce, nawet mieszkanie :P Często chodzę głodny do spania, ale jak zjem to nie pomaga.
@myszczur: Jak zmiana leków nie pomaga, to idź do psychaitry, który przepisze Ci nie leki na sen a na prawidłowe działanie neuroprzekaźników, które dodatkowo są cyklicznie #!$%@? alkoholem.. Efektem ubocznym tych leków jest sen. I nie mam tu na myśli Benzo.. pewnie brałeś lek Nasen, w którego skład wchodzi pochodna benzodiazepiny.
@kotownik: Tak Nasen/Zolpic. Podasz nazwę tego leku? Ja teraz dużo nie piję, po prostu w desperacji ubrałem się i polazłem do monopolowego. BTW sądziłem, że ten wpis zniknie w czeluściach innych wpisów, a tu niespodzianka ;)
@myszczur: Ale co ci da nazwa leku.. na receptę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z lekkich co brałem, to neuroleptyki np. słabszy Ketilept, albo mocniejszy Tisercin. Stosowane na schizofrenie, ale spoko psychol przepisze Ci na sen.
Z mocnych to Deprexolet (mianseryna).. jak spałem po 2-3 h. tak po nim raz przekimałem ze 30 godzin.
Lepiej żebyś na własna rękę nie zaopatrywał się w leki. Idź do psychiatry, to