Wpis z mikrobloga

Bezsenność niszczy moje życie. Po ponad 3h próby zaśnięcia #!$%@? po 4 rano, czy tam w nocy do monopolowego w Nowej Hucie, po drodze tłumaczenie żulowi, że nie wiem gdzie jest otwarta klatka schodowa, żeby się ogrzał, proszenie Grażyny o Fresco białe półwytrawne za 11.80 zł i jej pogardliwe spojrzenie "dobry chłopak był, ale za dużo pił". No #!$%@? nawet lekarz się uwziął, bo nie chce dawać recepty na leki nasenne, na które i tak się uodporniłeś. No ogólnie #!$%@?.

#nocnazmiana #bezsennosc ##!$%@?
  • 69
  • Odpowiedz
@myszczur: Zmiana lekarza? Melatonina? Udanie się do specjalisty w dziedzinie zaburzeń snu? Zmiana trybu życia? I #!$%@? co sobie tylko życzysz. Chociaż kogo ja oszukuję, łatwiej się co wieczór #!$%@?ć i żalić się na mirko.
  • Odpowiedz
  • 3
@myszczur ścielisz łóżko po wstaniu i nie pełni roli strefy komfortu w dzień? znam kogoś, kto miał problemy z snem, wystarczyło używać łóżka tylko, gdy chce się spać i problem znikł
  • Odpowiedz
@myszczur: Idź do psychiatry zamiast rodzinnego. Ogarnij dobrego, wbrew pozorom lepiej szukać w publicznej służbie zdrowia niż leczyć się u prywatnego. Jak lekarz będzie ogarnięty, to przepisze Ci dobre prochy, po których nie będziesz miał zamuły i nie zamienisz się w neptyka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dwa.. Nie chcę moralizować. Możliwe, że alko przyczynia się do Twoich problemów. Powoli wyciąga z Twojej głowy jakieś zaburzenie psychiczne, własnie
  • Odpowiedz