Wpis z mikrobloga

Jaka sytuacja z rana :D
Mój brat, lvl 16 zaczął w tym roku naukę w technikum budowlanym. Wybrał sam, rodzice chcieli coś innego, ale to też wydawało się ok. Wszyscy myśleli, że będzie siedział przed komputerem i rysował w CAD, młody projektant ( ͡ ͜ʖ ͡)
A tu taki #!$%@?, szkoła wysłała go do firmy tynkarskiej i rano o 6:45 #!$%@?ł smutny przez pół miasta pieszo w roboczych ciuchach na szelkach xD Jutro powiem mamie, żeby robiła mu kanapki ze schabowym, niech ma coś z tego życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pratyki #pracbaza

  • 52
@Daldek: mój brat też był w technikum budowlanym. Wszyscy się śmiali, bo ta szkoła to taka patolka w mieście była. Same zawodówy plus to technikum, które też nie miało najlepszej renomy. A się okazało, że takie tam rzeczy przerabiali, że on mojej siostrze i jej koleżankom belki tłumaczył, bo w technikum miał trudniejsze przykłady niż moja siostra na polibudzie, a i często (za kasę of course) rysował studentom inżynierii (nie tylko
@tusiatko: Problem w tym, że młody nie jest kozakiem z matmy, więc ze studiami może być średnio :D Chociaż trzymam za niego kciuki, na początku też byłem słaby i dopiero w 3 klasie się porządnie ogarnąłem.
Belki, ramy itd to pikuś, bardziej mnie martwi mechanika gruntów. Zamówiłem wczoraj Wiłuna, niech zacznie się już uczyć :d
@Areooo51: Cumplu, ja miałem praktyki od 1 klasy technikum - 6h w tygodniu na zakładzie produkującym elementy dla branży energetyki cieplnej. Z perspektywy czasu, uważam to za jedne z najbardziej przydatnych doświadczeń z techbazy - na studiach ludzie robią oczy, gdy słyszą o 15 metrowym walczaku, albo innym cudzie pokroju tego na zdjęciu, gdy ja jako gówniak w ramach praktyk właziłem do środka tego cudaka i #!$%@?łem jakiś szajs, byle dostać
źródło: comment_tCbTQWYeHiZxUTdTbXBRrfhdDcbgYUAG.jpg
@Daldek ją w technikum elektronicznym raz miałem w ręku lutownice,a praktyki miałem w warsztacie samochodowym, na warsztatach segregowalismy śrubki i uczyliśmy się używać pilnika, także tego...ale dewiza elektryka z sołtyka prąd nie tyka aktualna... Zmarnowane 5 lat, ją połowa klasy była zagrożona to nauczycielka określiła swoje potrzeby i dostała pralkę,a klasa zdała. Przydałby się jakiś fajny obrazek rzeczywistość kontra wyobrażenia. No ale maturę zdali wszyscy śpiewająco, (starą) bo nauczyciele chodzili i pomagali
@Daldek: dla tych co tu tak wychwalają technika, dodam od siebie, żeby każdy mógł wyrobić sobie swój pogląd, że jak ja studiowałem budownictwo na polibudzie warszawskiej to dwójka z grupy po technikach wylecieli po pierwszym roku. Choć przyznaję, że wiedzę budowlaną mieli dużą (dostali się dzięki olimpiadzie budowlanej).
@Daldek: kiedyś przyjdzie i powie, pisiont zyla za m2 tynku, z wyżywieniem, bez materiału, sama robocizna. I co, będziesz musiała płacic i płakać, bo inny bez znajomości powie 80zł.
@Daldek: Bardzo dobrze, że zobaczy budowę od środka, pozna wszystkie szczeble budowlanki. Ważne, żeby kontynuował naukę po technikum i w czasie studiów zdobywał jak najwięcej doświadczenia - praktyki, kursy, uprawnienia. Budowlanka to solidna branża, ale musi celować w duże projekty i duże firmy, w małej będzie przez całą karierę rysował podjazdy do posesji i wytyczal przebiegi kanalizacji.
@Daldek:Ja chodziłam do samochodówki, ale akurat profil technikum miałam taki (logistyk), że akurat praktyki miałam tylko raz, trwały miesiąc (raz w ciagu 4 lat :D).
Ci z samochodowego mieli zajęcia praktycznie max. 2 razy w tygodniu i to w szkole na warsztatach,a takie typowe praktyki w zakładach pracy to też tylko raz przez miesiąc. Nie chce mi się wierzyć, że Twój brat w 2 tygodniu szkoły, w 1 klasie (!) już
Jutro powiem mamie, żeby robiła mu kanapki ze schabowym, niech ma coś z tego życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Daldek: #!$%@? słuchajcie pracuje na budowie, w piątek gość przyniósł kanapki z kotletem schabowym, pracuje z nami taki chłopaczek z małej miejscowości, widziałem jak patrzył na te kanapki, pytał czy smaczny kotlet itd. Trochę się z niego pośmialiśmy, że nigdy nie jadł kotleta schabowego. Dzisiaj patrzę, a on
@Areooo51: @MekaS: @Messix: i inne barany, czy wy #!$%@? nie rozumiecie, że to zależy od szkoły i profilu? Też miałem w pierwszej klasie techbazy 1 dzień praktyk w tyg.(nie w szkole), a później w III klasie cały miesiąc. Mam znajomych z innych szkół gdzie wyglądało to inaczej.
Nawet mu trochę zazdroszczę, bo sam myślę o tym czy nie pójść na 2. kierunek na budownictwo :D


@Daldek: ale po studiach z budownictwa nikt nie maluje ścian i nie kładzie podłogi. Inżynier budownictwa robi zupełnie coś innego. Ba nawet nie nauczą Cię tam malować ścian. Będziesz za to liczył, dużo liczył ( ͡° ʖ̯ ͡°), oczywiście nie programami, bo przecież musisz znać i rozumieć co liczysz!
@Areooo51: mam znajomych na ratownictwie medycznym i jakie było moje zdziwienie, kiedy oni zaczęli praktyki od pierwszego roku na SORze, oczywiście bez wynagrodzenia, przynieś, podaj, pozamiataj, opatrz, daj zastrzyk, i często do 21. takie łatanie dziury, więc już mnie nic nie zdziwi xd
@Daldek lol. Żeby pojąć o co chodzi najlepiej zobaczyć to na oczy. Poczuć to. Jeśli przez całe technikum będzie tak #!$%@?ć to bezensu. Also WE wrześniu już praktyki? Wut
@Kick_Ass: Praktyki w technikum to często wykonywanie jakiejś gównoroboty, ale najbardziej zależy to od miejsca praktyk i ludzi którzy tam pracują. Jeśli oni mają odpowiednie podejście to nawet w ciągu miesiąca praktyk można się wiele ciekawego nauczyć, ale jeśli nie... Np. ja jako ekonomista (XD) na pierwszych praktykach w urzędzie miasta przez trzy tygodnie przychodziłem na dwie godziny i obsługiwałem ksero/przed świętami stroiłem choinki, a mój kumpel zasuwał przez 8 godzin
@insanebelieve: Młody ma klasę dzieloną z architekturą krajobrazu. Przynajmniej nie narzeka na to, że ma samych facetów w klasie ( ͡ ͜ʖ ͡)

@tmk_w: Jestem na inżynierii i gospodarce wodnej, a o budownictwie tylko myślę jako o 2. kierunku. Poza tym to całkiem fajny kierunek :D
@Daldek: Cóż. Po technikum budowlanym jestem przełożonym inżynierów po polibudzie. Na budowie jestem tylko przejazdem. Ukończenie technikum wcale nie oznacza pracy fizycznej, ale z remontami we własnym mieszkaniu ani budową domu teściów problemu nie miałem.
@Daldek: Kosztorysy, projekty, wielomilionowe przetargi też będzie robił także zobaczy czy lepiej za robola na luzie czy dużo stresów i odpowiedzialności w papierkach. Bo i pensja bywa podobna..