Wpis z mikrobloga

@brylant_brylant: no tak bo 2x średnie krajowe po 6 latach studiów za ratowanie życia i zdrowia to takie wielkie wymaganie.
Oczywiście standardowy polak robak cebulak spuszcza łeb i cieszy się z ochłapów, które dostaje - "byle do pierwszego"

Trzeba się szanować stulejko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Nicy: Jak wygląda dalsza ścieżka lekarza rezydenta? Za jakiś czas zyskuje jakieś wyższe tytuły? Lekarz mianowany? Lekarz dyplomowany?
  • Odpowiedz
@Vitru: To akurat wynika też z limitów nakładanych przez NFZ. Tak samo jak badania MRI.
@typowytypek: Nie zawsze. W moim mieście cały szpital specjalistów zarabia po około 3 tys pln netto.
I tak dla uściślenia - sam jestem rezydentem, tak więc mam wielu znajomych rezydentów i nie wszyscy z nas aż tak mocno napalają się na tą akcję. Wiadomo, że jakby wpadła dwójka dodatkowo za to coś i
  • Odpowiedz
@konik: Podstawowym postulatem jest zwiększenie nakładu PKB na służbę zdrowia, a z tego mogłyby wyniknąć zwiększenie liczby etatów na oddziałach, podwyżki płac rezydentów, unormowanie ilości rezydentur, zwiększenie nakładów na finansowanie świadczeń itd.
  • Odpowiedz
@jormungand87: jeśli zwiększy sie nakłady to tak. Jesli więcej hajsu pójdzie do NFZtu, który ma niemalże monopol w naszym kraju to i wycena usług bedzie inna. A za lepsza wycena usług powstają nowe miejsca, w których z tych usług sie korzysta;)
  • Odpowiedz
@dr_cookie: tak już to widze w polsce, ide do lekarza i dostaje wizyte u specjalisty na jutro plus zabieg. Jak leczyłem kontuzje w monachium (gdyby nie to bym skończył z bieganiem dzieki NFZ) to mi się podobało że już u ortopeda potrafił wykonać zabieg falą uderzeniową, chciałbym takich standardów w polsce.
  • Odpowiedz
@jormungand87: Masa młodych wyjeżdża za granicę, bo w Polsce traktuje się ich z buta. Efektem jest porażający wynik 2,2 lekarza przypadających na 1000 obywateli. Stąd m. in. kolejki.
  • Odpowiedz