Wpis z mikrobloga

Przekazuję w imieniu znajomego: człon (wiecie, co tu powinno być, ale żałosna wykopowa moderacja wlepia teraz ostrzeżenia za przeklinanie, więc zmniejszę liczbę bluzgów o jeden, by pokazać dobrą wolę) w dupę i na imię offroadowcom #!$%@?ącym chyba już po Karkonoskim Parku Narodowym, tak czy siak, po szlakach pieszych przez tereny chronione, a konkretniej, to prosto przez środek siedzib puszczyka. Dookoła znaki "proszę zachować ciszę", bo #!$%@? puszczyk, a najpierw 2 fiutów na KTM sobie zasuwa (nowiutki sprzęt, stroje i gogle też nowe i pod kolor motocykli, pełna profeska), a potem, zza pleców wyjeżdżają kumplowi, na jakichś starych poobijanych złomach, jeden chyba ze stłuczoną lampą i niebieski (może ktoś jest z okolic i kojarzy), jacyś 2 #!$%@? w dresie i dawaj hałasować.

Kolejny powód, by zacząć ze sobą gaz nosić.

#motocykle #patologia

Ja wiem, że w tym kraju brakuje ciekawych tras, bo wszędzie zakaz, ale jak już KONIECZNIE muszą łamać to prawo, to chyba nie trzeba się od razu #!$%@?ć tam, gdzie wyrządzi się wyjątkowo duże szkody?
  • 11