Wpis z mikrobloga

@goblin21: Ja myślałem, że Ty świrujesz, to odbiłem piłeczkę! Edytowałem, prze-pra-szam, zachowałem się jak pajac

Już wyjaśniam:
Wędzenie, podobnie jak np. marynowanie (a już w ogóle marynowanie w mleku), ma na celu wyciągnięcie walorów smakowych mięsa. Wędzić można na różne sposoby np.: na zimno, puszczając dym do wędzarni pod ziemią; na ciepło; różnymi rodzajami drewna; igliwiem; dymem z pokrzywy, generalnie jest tego masa, a wszystko rozbija się o posiadanie własnej wędzarni,
@urwisjakichmalo: A zdajesz sobie sprawę z tego, że takie "wędzenie" wygląda ładnie na zdjęciach i robi wrażenie na gościach jak podnosisz przy nich zadymiony kielich, ale wpływ na smak, czy aromat ma znikomy? Wędzenie to wielogodzinny proces, a to co pokazałeś to bajer, który przez sekundę na stole zapachnie dymem. Nic więcej.
@Hellvis: dlatego napisałem, że to "opcja". Poza tym na zdjęciach nie wędzą wielkich kawałów mięsa tylko drobnoposiekany tatar z dziczyzny - na oko 10-20 dag, więc ten wpływ nie jest wcale taki znikomy( ͡° ͜ʖ ͡°)