Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy pod tagami #nasiwrio i #rio2016polska było jakieś statystyczne podsumowanie naszych występów na Igrzyskach - po szybkim spojrzeniu nic takiego nie widziałem, więc z ciekawości (i ciekawością) poczyniłem takowe.

Podstawowe pytanie czy te Igrzyska rzeczywiście były najsłabszymi od wielu lat? Medale to nie wszystko. Zliczyłem więc miejsca punktowane (najlepsza 8) na przestrzeni ostatnich olimpiad:


Rio - 37
Londyn - 35
Pekin - 57
Ateny - 42
Sydney - 57
Atlanta - 51

Wiadomo, że miejsca punktowane mają swoją wagę. Wziąłem więc prosty przelicznik stosowany przy MŚ/ME w lekkoatletyce, czyli za punkty za miejsce (1 miejsce - 8 pkt, ...... 8 miejsce - 1 pkt). Drużyny/zawodnicy którzy w drabinkach odpadli w ćwierćfinałach i nie mieli dalej pojedynków klasyfikacyjnych 5-8, lub nie zaliczały im się wyniki np. z kwalifikacji dostali tu punkty za 5 miejsce:

Rio - 152pkt
Londyn - 133pkt
Pekin - 203pkt
Ateny - 178pkt
Sydney - 222pkt
Atlanta - 215pkt


No to może ilość zawodników wysyłanych przez Polskę ma tu jakieś znaczenie? Wiadomo że nie do końca to miarodajne (bo drużyny, bo ktoś w kilku konkurencjach) ale nie dałem rady zliczać pojedynczych występów:

Rio - 0,626pkt/występ (243 zawodników)
Londyn - 0,613pkt/występ (217 zawodników)
Pekin - 0,757pkt/występ (268 zawodników)
Ateny - 0,918pkt/występ (194 zawodników)
Sydney - 1,187pkt/występ (187 zawodników)
Atlanta - 1,303pkt/występ (165 zawodników)

Wniosek: od Barcelony 1992 do Pekin 2008 było nieźle i stabilnie (z drobną odchyłką w Atenach) patrząc po ilości medali i punktowanych miejsc. Ostatnie 2 występy odstają dość wyraźnie, ale z lekkim wskazaniem na Rio w porównaniu do Londynu.
Jeśli chodzi o jakość zawodników wysyłanych na Igrzyska - właściwie w całym analizowanym okresie można zaobserwować regres.

Ciekawi mnie bardzo jak to wszystko wypada na tle innych państw - czyli klasyfikacja punktowa z całej olimpiady. Jeśli ktoś kiedyś namierzył coś takiego to niech da znać :)

#sport
  • 7
@kebobi: zgadza się liczba medali. Czyli polski sport ciągną gwiazdy. A dobrych zawodników co raz mniej. Niektóre dyscypliny (jak boks, zapasy, pływanie, judo) - chwilowo lub nie - umarły. W innych jak kajakarstwo/wioślarstwo mniej więcej zgadza się liczba medali, ale nie-gwiazdy nie ocierają się o miejsca 4-5 jak kiedyś.