Mój kot panicznie boi się okurzacza, ale dzisiaj jego druga natura w tym wypadku dała silniej znać o sobie - dwie sekundy po tym, jak podniosłem fotel, żeby poodkurzać pod nim kot zeskoczył z drapaka i oznaczył swoje terytorium (oznaczył w sensie, że on tu leży i nie masz wstępu nawet ze swoją turboszczotką). Też tak macie, że kiedy układ waszego pokuju się zmienia o 1%, to zanim wsadzicie tam ręce widzicie tam swojego czworonoga?
#kot #koty