Wpis z mikrobloga

@paziu: Ignoruj, nie reaguj. Jak reagujesz, to kot to wykorzysta, a tak to raz się przemęczysz, ale nauczysz że miauczenie nie działa. Mam dwa koty, oba próbowały tej sztuczki, obu nauczyłem, że to gówno da.
@paziu: kolezanka mamy, kociara radzila sobie z tm inaczej. Gdy skonczyla kompac sie przed pojsciem spac zostawiala wode w wannie. Kiedy w srodku nocy kotel zaczynal #!$%@? po prostu moczyla tego go w tej wodzie. Przez godzine sie wylizywal i szedl spac:)