Aktywne Wpisy
RicoElectrico +174
#niebieskiepaski #medycyna #rak
No dobra, wczoraj przyjęli mnie na oddział i dziś mi to lewe jajko wycinają. Jestem 4. w kolejce. Trochę się cykam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ciekawe kiedy mnie wypiszą, jest szansa na wtorek.
Wczoraj to była masakra, kazali przyjść na 8:00, ale prawie przez godzinę nic się nie działo. Potem jak już byliśmy na oddziale, to pielęgniarka wszystko wypisywała na papierze dla każdego pacjenta...
Jakbym
No dobra, wczoraj przyjęli mnie na oddział i dziś mi to lewe jajko wycinają. Jestem 4. w kolejce. Trochę się cykam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ciekawe kiedy mnie wypiszą, jest szansa na wtorek.
Wczoraj to była masakra, kazali przyjść na 8:00, ale prawie przez godzinę nic się nie działo. Potem jak już byliśmy na oddziale, to pielęgniarka wszystko wypisywała na papierze dla każdego pacjenta...
Jakbym
źródło: 1000022425
Pobierz
awcalezenie +132
Jejku, ale to było złe AMA z @MateuszLakomy , a miałem nadzieję że będzie ciekawie. Odpowiedzi które często trudno zrozumieć, zaskakujące, ale pozbawione argumentów: "Tak", "Nie", "To nie w tym problem", "Już na to odpowiedziałem" (a tak naprawdę to nie). Rozwaliło mnie totalnie jak ktos napisał, że imigrantów powinno się wpuszczać gdy będzie odpowiednie ratio dla plciu z danego kraju jak w USA, a ten na to "To nie w tym problem".
źródło: 1000012098
Pobierz
W przyszłym roku zdaję #matura z rozszerzonej matmy, fizyki i jeżeli da radę to angielskiego. W każdym razie, pewnie część z was napisze mi, że mam jeszcze czas na decyzję i naukę, ale niestety zaczynam w to szczerze wątpić. I wiem, że to nie jest tylko i wyłącznie mój problem, bo praktycznie nikt przy obecnym systemie nauczania nie potrafi się na coś ukierunkować w 100%. Uważam, że podstawa programowa jest do dupy, a na "właściwą" naukę zostawiają nam dwa lata, które i tak są otoczone gównoprzedmiotami, takim jak chociażby w moim przypadku historia i społeczeństwo. Im więcej o tym myślę tym bardziej się #!$%@? i tracę chęć do nauki, bo i tak wszystko zapomnę albo najwyżej sobie porozwiązuje krzyżówki.
Chodzę też do mocno przeciętnego liceum, które i tak uchodzi za najlepsze w powiecie, bo nie mieszkam w dużym mieście i które jest przepełnione ludzmi, którzy się tam znalezć według mnie nie powinni.
Prędzej chciałabym zrobić rozeznanie, bo może wy mi coś polecicie. Najbliżej mi do inżynierii biomedycznej, bo jednak celuję w #politechnika, konkretnie w #pwr (do Wrocławia mi najbliżej), ale jest to stosunkowo unikatowy kierunek. Chciałabym znaleźć coś zbliżonego do tego, zawsze lubiłam biologię i chemię, mieć jakiś drugi plan.
Mogłabym pewnie poprawić maturę w razie gdyby mi nie poszło, bo moja wiedza wymaga dużej poprawki, ale jednak wolałabym uniknąć roku w plecy.
Wiem, że z rynkiem pracy po tym jest u nas ciężko, ale wszystko może się zmienić, a jak coś to myślę, że nie będę mieć problemu z opuszczeniem naszego kraju, w którym edukacja jest na takim wysokim poziomie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chyba to trochę #!$%@?, że przez głupią maturę można sobie tak bardzo zestresować życie.
Podzielcie się swoimi historiami ze #studbaza i poradźcie, jeżeli możecie. Wołam może jeszcze #matura #matematyka #fizyka #biologia #pytanie #wroclaw.
Ale jestem na bio-chem, matura rowniez za rok.
Komentarz usunięty przez autora
Bardzo dobrze, że już teraz się nad tym zastanawiasz! Niewielu tak myśli. :)
szybkie tl;dr
Zacznę może gdzieś tak od środka czy końca - wątpliwe, że będzie Ci się chciało poprawiać maturę. Widzę to po znajomych i sobie. Poprawiali i to z pozytywnym skutkiem ewentualnie ci, którzy nie dostali się na medycynę, a rok spędzili na farmacji i spokojnie podeszli do poprawy. Przez
Sam skończyłem inżynierię materiałową na pierwszym stopniu, powiedział bym ze trochę lipnie bo ja into nowe technologie, a uczyłem się cały czas o rzeczach będących na topie parę/parenascie lat temu
@PieceOfShit: @MaxMar: Nie widzę siebie jako informatyka za bardzo (╥﹏╥)
@xViro: Chyba mamy zbyt ograniczony rynek. Nie chcę pracować w KFC.
Komentarz usunięty przez autora
Zawsze masz te całe orgazmusy do wyjazdu za granicę na studiach. Polecam ogarniać sprawy wyjazdowe już na rok przed samym wyjazdem, chyba że trafisz na równie postrzelonego koordynatora jak u nas - "Chce Pan za tydzień jechać na semestr do Rumunii?". Możesz wyjechać na 12 miesięcy łącznie w trakcie jednego stopnia.
Możesz dać znać w przyszłości jaka decyzja padła i w razie ciekawości pytaj. ;)