Wpis z mikrobloga

@Ulubiona: Czekaj, tak kminie. Mój różowy jest jednak dość oryginalny w swoim jestestwie :) Jakbym jej powiedział, że może zgadywać, to powiedziałaby, że nie chce sobie psuć niespodzianki. Co wtedy?
@Ulubiona: To ciekawe, bo większość różowych się odbija. Jak czasem opowiadamy jak wygląda nasz związek to ludzie się po głowach pukają :) Na przykład na naszą rocznicę biorę ją na strzelnicę :D
@nint: Ja: Hej różowy, mam dla Ciebie prezent niespodziankę, dam Ci go jutro, możesz zgadnąć co to jest.
Różowy : ...
Ja: no tak, jak sobie Ciebie wyobraziłem, to nie pomyślałem żebyś była w stanie mówić
Różowy : ...
#smutnazaba
@nint To ma swoją wadę. Ja np. nie spodziewałabym sie od mojego #niebieskiego w życiu takiego prezentu, jaki dostalam, ze względu na to, iz nie spodziewałam się, ze bedzie go na to stac. Ale było jednak inaczej xD

I wyobraźmy sobie teraz taką sytuację:

Możesz zgadywać

[Rzecz X za 20 złotych] (podaję te tańsza, gdyż nie sądzę ze na te najlepszą rzecz - rzecz Y za 100 zł - go w ogóle
@damiano_polishiano: a dałeś chociaż wtedy kiedy miałeś dać? w sumie to ja też bym była zdenerwowana jakby mnie niebieski pasek uprzedził, że ma niespodzianke. niespodzianka to niespodzianka, ma być niespodziewana. jakby już zepsuł tę niespodziewaność, to pewnie zachowałabym się tak samo