Dzis w robocie (pracuje na kasie w wakacje) przyszedl taki facet okolo 50-60. Polozyl na tasmie prezerwatywy pare puszek piwa wino i rafaello. Zazwyczaj nie skupiam sie na tym co ludzie kupuja tylko szybko kasuje ale w tym wypadku jego zakupy wywolaly u mnie usmiech. Gosc to musial zauwazyc bo zaplacil i mowi do mnie
no co hehe weekendzik nie hehe? Trzeba sie zabawic? #gownowpis
czasami mam wrażenie, że wpisy na nocnej, to dzieło grupy kliku osób, które albo są wielkimi śmieszkami i trollują wszystkich, albo mają zaawansowaną schizofrenię. Ewentualnie są przegrywami i nic innego nie mają do roboty.
@Antyprykator: ja jak wchodzę na mirko w godzinach wieczorno-nocnych naprawdę przechodzę w jakiś inny stan umysłu. w życiu nie gadam tylu głupot, normalnie się zachowuję, a tutaj, to nie wiem