Aktywne Wpisy
jacekparowka +202
Zaczynamy kolejny tydzień nowoczesnego niewolnictwa czyli pracy na etacie, dlatego wszystkim tyrającym na kogoś przypominam zasady zachowania zdrowia psychicznego w k0łchozach:
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
Jakis_Leszek +42
Załóżmy hipotetyczną sytuację;
Macie koleżankę, która się wam podoba ale nie wiecie jak zagadać i pociągnąć znajomość dalej: wiecie że uwielbia koty i jest ta słynna kociara. Źrenice się jej rozszerzają gdy widzi kota. No i ma urodziny, zostałeś zaproszony tylko Ty. Czy taki prezent jak pić tel byłby dobry?
Jak byście zareagowały na taki prezent?
Jakby
Macie koleżankę, która się wam podoba ale nie wiecie jak zagadać i pociągnąć znajomość dalej: wiecie że uwielbia koty i jest ta słynna kociara. Źrenice się jej rozszerzają gdy widzi kota. No i ma urodziny, zostałeś zaproszony tylko Ty. Czy taki prezent jak pić tel byłby dobry?
Jak byście zareagowały na taki prezent?
Jakby
#rower #rowery
Przecież ta kolumna przejeżdżała max 20 minut, więc o co te nerwy. #pdk
sory, nie chce mi się powtarzać
serio? to rowerzyści nie potrafią żyć w zgodzie z przepisami xD szanuję rowerzystów, którzy jeżdżą tak jak powinni, ale jakoś kurde codziennie widzę takich jak dzisiaj. To nie był jeden. Ich tam co najmniej 10 próbowało się przebić przez te kolumnę. Nie wmówisz mi, że to jest normalne. Czego byś nie robił
To ja, ten bóldupiący o rowerzystów, dorzucę jeszcze swój stary wpis.
http://www.wykop.pl/wpis/17622143/mam-takie-pytanie-do-ludzi-jezdzacych-na-rower-i-s/
to też jest według mnie zupełne przegięcie pały. Nie mówię, że kierowcy są święci, że piesi są święci, że tylko rowerzyści są
Idiotów na drodze również nie popieram, nie ważne czy jedzie samochodem, rowerem czy na nogach. Jednak ja sam na własnej skórze przekonałem się, że jest mega hejt na rowerzystów w warszawie
Na całe szczęście kierowcy tego nie robią. Jest jakaś nadzieja na normalność.
Nie, po prostu mają to w dupie.
No już nie szalej z tym "cała". Gdzie poza skrzyżowaniem z Deotymy tak
Tak, dokładnie tak. Najpierw grupowo, potem pojedynczo :D Jeden nawet przejechał obok policjanta ale ten za nim pobiegł i go cofnął
Nie no, nie mieści mi się to we łbie. I to nie chodzi o to, że na rowerach, tylko że ktoś może być tak durny i przebiegać przez kolumnę uprzywilejowaną.
W USA to by chyba od razu takiego kontrolnie postrzelili kilka razy w tył
@hipek99: ja osobiście nienawidzę skręcać w Deotymy z Górczewskiej jadąc z Centrum w kierunku Bemowa. Jeszcze jak jadę swoim autem to pół biedy, pogimnastykuję się i wszystko zobaczę. Mega problem mam za to jak jadę czasami firmowym autem, gorsza widoczność w nim jest dużo. A
Komentarz usunięty przez moderatora