Aktywne Wpisy

Często jak słyszę, że ktoś studiuje i pracuje to mam w głowie wyobrażenie, że jest na kierunku, na którym wystarczy obecność, albo nawet i nie, żeby zaliczyć większość przedmiotów i nie wymaga on pracy własnej. Wzięło się to stąd, że jak sam byłem na studiach, to pochłaniały one tyle pracy i wkładu własnego po godzinach, że dorzucenie do tego jeszcze pracy było moim zdaniem niemożliwe. A ci, którzy próbowali pracować, to albo






#heheszki
źródło: comment_YaezUrNmBxUygFuy6HRKwpJ1YRettvgh.jpg
PobierzNatomiast nie wierzę że ludzie nagle by się tak rzucili na kupowanie armat. Wielu ludzi sami z siebie wiedzą że (nie tylko) po alko mogliby coś o-----ć i się obudzić w celi i by nie kupiła bo "na co mnie to".