Wpis z mikrobloga

@andrzejszpilka:
słodki jezu, jakim podludziem trzeba być, żeby bić innego kolesia za to, że woli drużyne w gała X, a nie Y?
jakim podludziem trzeba być, żeby z tego powodu pruć się do losowego człowieka, że jest z miasta A, nie z miasta B odpowiadającym jakimś klubom w gała?


przecież tak sie zachowują dzieci na przełomie przedszkola/podstawówki, gdzie robią swoje bazy i swoje bandy.
Pobierz jokefake - @andrzejszpilka: 
słodki jezu, jakim podludziem trzeba być, żeby bić inne...
źródło: comment_9GDxp45Al6RRnvfBdqoRM1tSFAhgdENk.gif
@jokefake: to raczej forma rozrywki. Większość tych chłopaków pochodzi z biednych, rozbitych rodzin, od małego mają ciężką sytuację życiową, do tego dochodzi starsze towarzystwo, które szybko wciąga w alkohol i narkotyki. Siedzi w nich frustracja, którą muszą gdzieś wyładować i znajdują sobie na to taki sposób. Z drugiej strony, część chłopaków pochodzi z dobrych domów, ma dobrą pracę i traktuje to jako formę rozrywki, "odstresowania się" po sztywnym tygodniu w pracy/w